Boimy się kleszczy, wzdrygamy przed komarami, a prawie zapomnieliśmy o karaczanach, owadach niebezpiecznych dla człowieka, a jednocześnie bardzo interesujących, choćby dlatego, że noszą swoje jaja w teczce – powiedział PAP entomolog z SGGW prof. Stanisław Ignatowicz.
Zadrzechnia fioletowa, czyli czarna pszczoła, do niedawna uznawana w Polsce za gatunek prawdopodobnie wymarły, dynamicznie rozprzestrzenia się przede wszystkim na północy kraju. Za jej ekspansję odpowiada globalne ocieplenie i zmiany klimatyczne – wskazał dr Paweł Jarzembowski z Instytutu Biologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Naukowy z Uniwersytetu w Tel Awiwie jako pierwsi zaobserwowali, jak ćmy z gatunku Spodoptera littoralis unikały złożenia jaj na krzakach pomidorów, które wydawały dźwięki mogące wskazywać, że rośliny cierpią na jakieś schorzenie. Wyniki badań opublikowano na łamach eLife.
Przyrodnik Mikołaj Siemaszko ostrzegł w rozmowie z PAP, że obecne pokolenie może być ostatnim, które zna świetliki. W ciągu ostatnich dekad ich populacje w zależności od regionu spadły o 30-70 proc.
Motyl przeziernik osowiec w toku ewolucji upodobnił się do szerszenia, aby odstraszać ptaki drapieżne. Przypomina on błonkówkę nie tylko wyglądem, ale też bezbłędnie naśladuje wydawane przez nią bzyczące dźwięki, co skutecznie zniechęca potencjalnych napastników - dowiodło badanie dr Marty Skowron Volponi z Wydziału Biologii UwB.
Jest bogatym źródłem związków odżywczych, jego produkcja przyczynia się do zrównoważonego rozwoju oraz ochrony środowiska i wcale nie jest taki nowy. Olej z owadów jadalnych stanowi alternatywę olejów tradycyjnych – podkreślił dr hab. Bartosz Fotschki z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie.
Ściśle chroniony gatunek czarnej pszczoły zaobserwowali przyrodnicy w Roztoczańskim Parku Narodowym. Zadrzechnię entomolodzy do niedawna uważali za wymarłą w Polsce. Wielkością przypomina trzmiela, odznacza się niebieskofioletowym połyskiem. Lubi kwietne łąki i próchniejące drzewa.
W piątek, 14 marca przypada Dzień Motyla. W Polsce – jak poinformował dr Jacek Wendzonka z Wydziału Biologii UAM w Poznaniu - występuje blisko 3200 gatunków motyli, z czego ponad 160 to motyle dzienne, czyli te najbardziej znane i podziwiane.
O ile owady jako jedzenie są dalekie od akceptacji przez Polaków, to znacznie więcej osób skusiłoby się, by spróbować tzw. mięsa komórkowego - wynika z badań naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, którzy sprawdzili akceptację społeczną obu rozwiązań.
Dieta szerszeni azjatyckich obejmuje co najmniej kilkaset gatunków zwierząt, m.in. owadów pożytecznych dla człowieka i chronionych - wynika z nowych analiz tych drapieżnych owadów.