Agencja kosmiczna NASA ogłosiła w czwartek, że przełoży start misji Artemis II na listopad 2026 r., opóźniając program mający na celu ponowne lądowanie ludzi na Księżycu o kolejny rok. Powodem miały być problemy z osłoną termiczną kapsuły dla astronautów.
We współpracy z komercyjną firmą kosmiczną Axiom Space słynny włoski dom mody Prada zaprojektuje skafandry księżycowe na potrzeby misji NASA Artemis III, mającej być pierwszym załogowym lądowaniem na Księżycu od roku 1972 – poinformowała firma Axiom Space.
W niedzielę na wody Pacyfiku opadła bezzałogowa kapsuła Orion, wysłana przez NASA w podróży na Księżyc w ramach programu Artemis. "Ten program ma geopolityczne znaczenie i będzie początkiem wyznaczania międzynarodowych zasad w kosmosie" - powiedział PAP były zastępca szefa NASA dr Scott Pace. Jak podkreślił, ważny w tym kontekście jest udział w projekcie innych państw, w tym Polski.
NASA poinformowała, że statek kosmiczny Orion znalazł się w najdalszym punkcie swojej orbity wokół Księżyca. Jest to testowy lot przed powrotem do załogowej eksploracji Księżyca w ramach projektu Artemis.
W ramach misji Artemis 1 amerykańska agencja kosmiczna prowadzi obecnie testową misję statku Orion do Księżyca. NASA na bieżąco informuje o kolejnych etapach lotu, w tym pokazuje zdjęcia naszej planety wykonane z okolic Księżyca.
Wysłany w ramach misji Artemis I statek Orion przeprowadził w poniedziałek kluczowy manewr w swoim planie lotu, zbliżając się do Księżyca na odległość 130 km - poinformowała NASA. To najbliższy od Księżyca przelot statku podczas misji, mającej utorować drogę do powrotu ludzi na naturalnego satelitę Ziemi.
Hel-3 służący do produkcji czystej energii; ilmenit, będący źródłem tytanu i żelaza, to zaledwie kilka z zasobów, które w przyszłości ludzie mogliby pozyskiwać z Księżyca. Na razie jednym z najważniejszych może być lód wodny, kluczowy dla eksploracji Srebrnego Globu i budowy baz księżycowych - mówi PAP dr Natalia Zalewska.
Po udanym starcie Artemis I ludzkość stawia pierwsze kroki na do stałej obecności na Srebrnym Globie i otwiera nową erę podboju kosmosu - ocenił w rozmowie z PAP Łukasz Wilczyński, prezes Europejskiej Fundacji Kosmicznej.
Rozpoczęta w środę rano polskiego czasu bezzałogowa misja Artemis I to pierwszy z serii lotów, które mają doprowadzić do powrotu astronautów na Księżyc. Lot potrwa kilka tygodni. Jego istotny etap - odłączenie statku Orion od górnego członu rakiety nośnej - rozpocznie się ok. dwie godziny po starcie.
W misji Artemis zostaną wykorzystane urządzenia opracowane przez Polaków. Na pokładzie kapsuły Orion znajdują się detektory podczerwieni polskiej firmy VIGO Photonics. Zestaw detektorów promieniowania jonizującego opracował zaś Instytut Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie.