W 2024 roku w Kolumbii ubyło 113,6 tys. hektarów lasów, głównie w Amazonii; to o 43 proc. więcej niż rok wcześniej – ogłosiły w czwartek władze w Bogocie. Oznacza to ponowny wzrost tempa niszczenia lasów w tym kraju po historycznym spadku w 2023 roku.
Choć w przeszłości lasy dostosowywały się do globalnych zmian temperatur, to przy obecnym, wyjątkowo szybkim tempie, mogą sobie nie poradzić. Wskazały na to wyniki uzyskane nową metodą, która pozwala badać zamierzchłą przeszłość leśnych populacji.
Powierzchnia 18 boisk futbolowych na minutę: w takim tempie następowała w 2024 roku zagłada tropikalnych lasów Amazonii, południowoamerykańskiej puszczy dziewiczej zwanej "płucami świata".
Masowa wycinka drzew nad Bugiem, wzdłuż wschodniej granicy Polski, może prowadzić do poważnych konsekwencji ekologicznych - zwracają uwagę naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu i z Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Chełmie na łamach "Science".
Robota, który będzie inwentaryzował lasy, ale także np. zbierał kleszcze, tworzy międzynarodowy zespół, w skład którego wchodzą także naukowcy z Poznania. Maszyna ma weryfikować rodzaj i stan drzew oraz innej leśnej roślinności, również obecność zwierząt i ślady archeologiczne.
Ślady pozostawione na drzewach przez ogień wskazują, że pożary lasów w minionych stuleciach wyglądały inaczej niż obecnie; mniej szkodziły drzewom, a nawet bywały korzystne dla ekosystemu - informuje pismo „Global Ecology and Biogeography”.
Podczas 2024 r. obszar lasów zniszczonych wskutek pożarów i wycinki w Puszczy Amazońskiej zwiększył się wobec wcześniejszego roku o prawie 500 proc., oszacował brazylijski Instytut Człowieka i Środowiska Amazonii (Imazon). Jedną z przyczyn zwiększonej liczby pożarów była pogłębiająca się, ekstremalna susza.
Tegoroczne pożary lasów brazylijskiej Amazonii objęły największy ich obszar od siedemnastu lat – podał w ogłoszonym w niedzielę komunikacie, opartym na zdjęciach satelitarnych, Instytut Badań Kosmicznych Brazylii.
Kondycja lasów i torfowisk w ich obrębie jest ze sobą silnie powiązana. Badania pokazały, że plantacje sosny prowadzone w Borach Tucholskich od XVIII wieku doprowadziły do osłabienia i zakwaszenia lokalnego torfowiska. A to z kolei osłabia odporność sosen na zmiany klimatu.