Szkielety koralowców rafowych - jeśli mają zachowaną aragonitową mineralogię, uznawaną za pierwotną – traktowane są jako wiarygodne źródła informacji o dawnym klimacie. Nowe badania paleontologów z Polski i Szwajcarii wykazały jednak złudność tego przekonania.
Zmiany klimatyczne powodują blaknięcie i wymieranie ogromnych połaci raf koralowych na całym świecie. W celu ich ratowania naukowcy proponują przeszczepianie komórek macierzystych pobranych od odpornych jednostek.
Badacze uczestniczący w ekspedycji National Geographic twierdzą, że odkryli największy na świecie koralowiec. Znajduje się on u wybrzeży Wysp Salomona w południowo-zachodniej części Pacyfiku - poinformowała w czwartek BBC.
Selektywna hodowla może prowadzić do wzrostu tolerancji koralowców na ciepło. Na dłuższa metę to jednak nie wystarczy, by uniknąć konsekwencji globalnego ocieplenia – informuje pismo „Nature Communications”.
Biolodzy morscy znaleźli mikroplastik we wszystkich częściach koralowców, łącznie z twardymi szkieletami. Badacze uważają, że organizmy te szczególnie silnie pochłaniają tego typu cząstki z wody.
Naukowcy przeanalizowali 9 tys. lat wzrostu raf koralowych w pobliżu Belize. Tempo przyrostu zwalnia, co utrudnia rafom dostosowanie się do zmian klimatu.
Temperatura morza wokół Florydy przez dwa dni z rzędu przekraczała 37,8 st. Celsjusza, co meteorolodzy uznają za potencjalny światowy rekord - poinformowała w środę agencja Associated Press.
Koralowce z raf ery paleozoicznej w sposób zaskakująco podobny do współczesnych koralowców przystosowywały się do zmiennego oświetlenia. Zmieniały kształt swoich kolonii tak, aby jak najefektywniej pozyskiwać energię - wykazali naukowcy rozwiązujący zagadki dewońskich mórz.
Fragmenty kodu genetycznego wirusów sprzed milionów lat odkryto w organizmach, które żyją w symbiozie z koralowcami – piszą naukowcy na łamach „Communications Biology”.
Nowo odkryty probiotyk może chronić karaibskie koralowce zagrożone śmiertelną, wyniszczającą chorobą – informuje pismo „Communications Biology”.