Analiza specjalistów Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego wykazała, że można zwiększyć poziom empatii poznawczej. Nie jest to jednak możliwe w przypadku empatii emocjonalnej, czyli zdolności odczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi.
[Tekst został edytowany - wzbogacony o komentarz dr hab. Małgorzaty Gambin z Wydziału Psychologii UW]
Są dwa rodzaje empatii rozróżnianej przez psychologów. Empatia poznawcza to umiejętność przyjęcia sposobu myślenia innych osób i spojrzenia z ich punktu widzenia na otaczająca rzeczywistość. Samo pojęcie „empatia” oznacza cierpienie i bardziej odnosi się to empatii emocjonalnej, gdyż dotyczy ona współodczuwania, a nie tylko zrozumienia innej osoby. Silna empatia emocjonalna może u potrafiącej ją odczuwać osoby powodować nawet silny ból na widok cierpienia innej osoby.
Główną autorką badania na ten temat jest Anna Jałoszyńska, magistrantka Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Jej opiekunem merytorycznym i współautorką narzędzia badawczego jest dr hab. Małgorzata Gambin z tej samej uczelni. W badaniu uczestniczył też Łukasz Szewczyk, prezes Stowarzyszenia Pracownia „Cotopaxi” oraz pomysłodawca warsztatów Szkoła Życzliwej Wyobraźni.
„Celem badania było sprawdzenie, na ile warsztaty empatii poznawczej, nasze autorskie, powodują autentyczną zmianę i zwiększenie empatii. Wiąże się to z postawioną przez nas hipotezą, że empatia jest właściwością, którą można kształtować i którą można zmierzyć” - wyjaśnia w informacji przekazanej PAP Łukasz Szewczyk.
Badania trwały od lipca 2021 r. do marca 2022 r. Grupę badawczą stanowiły łącznie 44 osoby, które uczestniczyły w warsztatach Szkoły Życzliwej Wyobraźni – zarówno pilotażowych, jak i tych właściwych. W badaniach uwzględniono obydwa komponenty empatii: poznawczą i afektywną (emocjonalną).
Wykazano, że empatię poznawczą można zwiększyć w trakcie warsztatów. „Wyniki jednoznacznie udowodniły, że po udziale w warsztatach uczestnicy faktycznie osiągali wyższe wyniki w testach mierzących empatię poznawczą niż przed ich rozpoczęciem. Ta zależność nie została jednak dostrzeżona w przypadku empatii afektywnej” – stwierdzają autorzy badania.
Anna Jałoszyńska zaznacza, że wśród uczestników warsztatów empatia poznawcza uległa poprawie – potrafili oni lepiej rozumieć perspektywę drugiej osoby. „Warsztaty nie wpłynęły natomiast na zmianę empatii afektywnej, czyli emocjonalnego odbioru danej sytuacji. Jest to więc zgodne z naszymi początkowymi założeniami i stanowi podstawę do przypuszczenia, że empatię poznawczą, w przeciwieństwie do afektywnej, można wytrenować” - dodaje. Przyznaje, że ustalenia te wymagają sprawdzenia, czy efekt ten ukazuje się również przy innych warunkach.
„Najbardziej niesamowitym odkryciem był dla mnie fakt, że zachodzi zmiana w obszarach empatycznej troski i przyjmowania perspektywy, a nie osobistej przykrości. Co to oznacza w praktyce? Nasze warsztaty rozwijają empatię poznawczą jako umiejętność obierania punktu widzenia innej osoby oraz wpływają na możliwość reagowania na to odpowiednią emocją. Nie powodują natomiast powstawania, właściwego dla empatii afektywnej, poczucia przygnębienia, smutku, bezsilności, które mogą pojawiać się wtedy, gdy nasza empatia jest nastawiona na przyjmowanie emocji innych osób” – twierdzi Szewczyk.
Zwraca uwagę, że empatia emocjonalna związana jest z odczuwaniem przykrości, której doświadcza inna osoba. „I chociaż możemy z nią empatyzować, to jednak często sami odczuwamy przykrość jako naszą własną. Taka reakcja może utrudniać nasze funkcjonowanie i nie będzie przekładała się na efektywną pomoc drugiej osobie” – uważa.
Jego zdaniem analiza ta ma charakter przełomowy i jak zaznacza - jest pierwszą tego typu na świecie. „Co prawda są prowadzone badania dotyczące poziomu empatii, a samych narzędzi, skal, podejść jest całkiem sporo. Natomiast nie są mi znane żadne badania, które sprawdzałyby, czy i tak nielicznie organizowane programy wspierające rozwój empatii, okazały się skuteczne. Według mojej wiedzy to pierwsze badanie jednego z niewielu programów wspierania empatii” – zapewnia Łukasz Szewczyk.
"Wyniki badań dotyczących skuteczności warsztatów empatii prowadzonych przez panią Annę Jałoszyńską pod moim kierunkiem (w ramach badań do pracy magisterskiej) we współpracy z panem Łukaszem Szewczykiem są interesujące i obiecujące. Jednak nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, że analiza ta ma charakter przełomowy i jest pierwszą tego typu na świecie. Dotychczas zostało przeprowadzonych wiele badań na świecie (podsumowanych w metaanalizach) pokazujących, że empatię można rozwijać w ramach warsztatów i treningów. Wskazują one na to, że takie treningi są skuteczne w większym stopniu w odniesieniu do empatii poznawczej niż emocjonalnej. Jednak, nie oznacza to, że empatii emocjonalnej w ogóle nie możemy rozwijać" - skomentowała dr hab. Małgorzata Gambin z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.
"Nie jest prawdą, że nasze analizy wykazały, że nie można zwiększyć poziomu empatii emocjonalnej. W naszym badaniu opieraliśmy się na teorii Davisa, która zakłada, że współodczuwanie emocji drugiej osoby może prowadzić do empatycznej troski, czyli uczuć 'zorientowanych na innych' - współczucia i współodczuwania w stosunku do ludzi dotkniętych niepowodzeniem. Jednak, w reakcji na negatywne emocje drugiego człowieka, możemy odczuwać także osobistą przykrość - uczucia 'zorientowane na siebie': strach, niepokój, przykrość czy dyskomfort" - zauważa Małgorzata Gambin.
Zaznacza ona, że ludzie różnią się poziomem zdolności do współodczuwania emocji innych oraz tendencji do reagowania empatyczną troską (orientacją na innych) lub osobistą przykrością (orientacją na siebie). "Nasze badanie wykazało, że osoby badane po warsztatach charakteryzowały się istotnie wyższym poziomem empatii poznawczej (zdolności do przyjmowania perspektywy innych ludzi, rozumienia ich emocji) oraz empatycznej troski niż przed warsztatami" - mówi. I podkreśla, że empatyczna troska jest ściśle związana empatią emocjonalną, a przez niektórych badaczy uznawana za wymiar empatii emocjonalnej.
Psycholog z UW dodaje, że osoby badane nie różniły się pod względem osobistej przykrości. Dodatkowo uczestnicy warsztatów również charakteryzowali się niższym poziomem objawów depresji przed warsztatami, niż po warsztatach.
Jej zdaniem uzyskane wyniki "są bardzo interesujące, jednak ważne byłoby przeprowadzenie badań dotyczących tej tematyki w większej grupie osób badanych, z uwzględnieniem grupy kontrolnej (np. biorącej udział w innych warsztatach lub oczekującej na warsztaty - z osobami badanymi losowo przypisanymi do grup). Cenne byłoby także sprawdzenie, jak długo efekty utrzymują się w czasie".
PAP - Nauka w Polsce, Zbigniew Wojtasiński
zbw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.