Niedobór snu przekłada się na mniejszą empatię i hojność, a większą izolację społeczną – wynika z badań opublikowanych w piśmie „PLOS Biology”.
Analiza specjalistów Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego wykazała, że można zwiększyć poziom empatii poznawczej. Nie jest to jednak możliwe w przypadku empatii emocjonalnej, czyli zdolności odczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi.
Współczucie jest buforem dla kłopotów psychicznych w czasie pandemii, a lęk przed nim potęguje szkodliwy wpływ zagrożenia COVID-19 na zdrowie psychiczne i bezpieczeństwo społeczne – wynika z badań międzynarodowej grupy naukowców.
Zdolność do odczuwania empatii można ocenić na podstawie badania mózgu znajdującego się w stanie spoczynku. To ułatwia diagnozę tej cechy u osób z autyzmem lub poważnymi zaburzeniami psychicznymi – czytamy na łamach „Frontiers in Integrative Neuroscience”.
W mózgu człowieka i szczura za empatię odpowiada ten sam obszar mózgu – poinformowali naukowcy z Holandii na łamach pisma „PLOS Biology”.
Ludzie często unikają wczuwania się w sytuację emocjonalną drugiej osoby, bo uważają, że wymaga to zbyt dużego wysiłku umysłowego – wynika z badania zamieszczonego na łamach „Journal of Experimental Psychology: General”.
Szczury, podobnie jak ludzie, są zdolne do współodczuwania negatywnych emocji z innymi przedstawicielami swojego gatunku. Źródło ich empatii mieści się w korze zakrętu obręczy – czytamy na łamach czasopisma „Current Biology”.
Nasza skłonność do empatii jest nie tylko rezultatem wychowania i doświadczeń, ale także genów - przekonują naukowcy z Uniwersytetu Cambridge na łamach pisma "Translational Psychiatry".
Czytanie powieści rozwija wyobraźnię, ale co równie ważne rozbudza także empatię – przekonuje psycholog z University of Toronto powołując się na własne badania opublikowane przez „Trends in Cognitive Sciences”.