Ojcowie inaczej traktują córki i synów

Płeć dziecka determinuje sposób, w jaki ojcowie reagują na potrzeby i zachowania swoich pociech – wynika z badania opublikowanego na łamach czasopisma „Behavioral Neuroscience”.

Naukowcy z Uniwersytetu Emory oraz Uniwersytetu Arizony (USA) wykazali, że mężczyźni inaczej zachowują się w stosunku do córek i synów. Dziewczynkom poświęcają więcej uwagi – częściej im śpiewają oraz szybciej reagują na ich płacz i wołanie. W kontakcie z córkami używają też bardziej analitycznego i emocjonalnego języka, np. słów typu „wszyscy”, „dużo”, „płakać”, „samotny”, i stosują więcej określeń różnych części ciała, np. „brzuszek”, „stopa”, „policzek”.

Z synami panowie częściej angażują się w zabawy zręcznościowe, a w odniesieniu do nich używają języka skoncentrowanego na sile i osiągnięciach, np. słów typu „najlepszy”, „wygrywać”, „szczyt”.

„To ważne, by zaznaczyć, że zależne od płci zachowanie ojców nie jest wynikiem złych intencji z ich strony. Ojcowie mogą to robić nieświadomie lub wkładać przemyślany i altruistyczny wysiłek w to, by ukształtować zachowanie swoich dzieci zgodnie z oczekiwaniami społecznymi” – komentuje jeden z autorów badania, James Rilling.

Badanie przeprowadzono w warunkach naturalnych na 52 ojcach i ich małych dzieciach (30 dziewczynkach i 22 chłopcach). Panów poproszono, by przez dwa dni w tygodniu (jeden dzień pracujący i jeden dzień

wolny) przypinali do paska urządzenie nagrywające sygnały z otoczenia. Urządzenie to włączało się automatycznie na 50 sekund co każde dziewięć minut. Uczestnicy badania byli też proszeni o zostawianie urządzenia na noc w pokoju dziecka.

Dodatkowo dzięki zastosowaniu rezonansu magnetycznego (MRI), zbadano w laboratorium, jak ojcowie reagują na różne emocje u swoich dzieci. Podczas sesji pokazywano mężczyznom zdjęcia obcego dorosłego, obcego dziecka oraz ich własnego malucha z radosnym, neutralnym lub smutnym wyrazem twarzy.

Okazało się, że panowie silniej reagowali na uśmiechnięte twarze swoich córek – w ich mózgu aktywowały się wtedy obszary odpowiedzialne za przetwarzanie emocji i zawiadowanie układem nagrody. W przypadku synów większe wrażenie robiła na nich neutralna ekspresja mimiczna. Nie zaobserwowano różnic w pobudzeniu określonych rejonów mózgu w momencie oglądania smutnej twarzy własnego dziecka, bez względu na to, czy była to córka, czy syn.

Nie wiadomo, czy odmienny sposób traktowania córek i synów jest u ojców efektem uwarunkowań biologicznych i ewolucyjnych, wpływów kulturowych, czy też połączenia wszystkich tych czynników.

W przyszłości naukowcy chcą sprawdzić, jakie konsekwencje dla rozwoju umiejętności społecznych, regulacji emocjonalnej i empatii przynosi tego typu zachowanie. Przypuszcza się, że używanie emocjonalnego języka w stosunku do dziewczynek wpływa na wzmocnienie empatii, a organizowanie zabaw zręcznościowych dla chłopców pomaga im w regulowaniu emocji. W poprzednich badaniach powiązano też stosowanie analitycznego języka z wyższymi osiągnięciami w szkole.

Więcej informacji na temat badania można znaleźć pod adresem:

http://www.apa.org/pubs/journals/releases/bne-bne0000199.pdf (PAP)

ooo/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Dobre samopoczucie może chronić przed utratą pamięci

  • Fot. Adobe Stock

    Raport: dzięki szczepieniom uratowano na świecie 154 mln dzieci, jednak poziom wyszczepienia nie rośnie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera