Jak informuje portal „informatorszkolny.com”, ponad 180 tys. tegorocznych maturzystów nie podjęło jeszcze decyzji, gdzie i jaki kierunek studiów wybierze. Ponieważ uczelniane pikniki czy dni otwarte nie są już wystarczającym wabikiem część uczelni zachęca przyszłych studentów niebanalnymi kierunkami studiów.

Do takich kierunków należą np. heraldyka, weksylologia czy sfragistyka, gdzie słuchacze zdobędą wiedzę i umiejętności niezbędne do prowadzenia poszukiwań materiałów genealogicznych, opracowania wyników badań i fachowej rekonstrukcji dziejów rodzin i przodków (Uniwersytet Zielonogórski).

Inne propozycje to: florystyka (SGGW), stosowana psychologia zwierząt (Collegium Humanitatis), zarządzanie parafią (Politechnika Rzeszowska i Uniwersytet Śląski), czy ostatnio uruchomiony przez Uniwersytet Warszawski kierunek – logistyka mediów.

„Na świecie +zwykłe+ kierunki, takie jak prawo, administracja czy zarządzanie odchodzą powoli do lamusa. Zagraniczne uczelnie oferują mnóstwo równie ciekawych co dziwacznych kursów, które czasami budzą nie mniejsze zainteresowanie niż te standardowe kierunki” – zauważa ekspert portalu informatorszkolny.com Piotr Kaźmierczak.

Prestiżowy Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley wychodząc naprzeciw miłośnikom gry StarCraft, umożliwił studiowanie strategii tej gry. Na zajęciach oprócz oczywiście grania w StarCraft, dyskutuje się o taktyce, a także sztuce wojennej. Kurs ten jest podobno jednym z najpopularniejszych alternatywnych kierunków na uczelni. To nie jedyny oryginalny kierunek, jaki proponuje uniwersytet. Następnym jest simpsonologia, czyli kierunek przygotowujący specjalistów w zakresie serialu „The Simpsons”.

„W tworzeniu alternatywnych specjalizacji przodują oczywiście Stany Zjednoczone, ale ośrodki naukowe w Europie nie zostają w tyle. Myślę, że na odpowiedniki takich kierunków na polskich uczelniach nie trzeba będzie długo czekać” - mówi Kaźmierczak.

Uniwersytet Palacki w Ołomuńcu proponuje zainteresowanym fizykę bilardu. „Chyba niedługo będziemy musieli czekać, by w Polsce pojawiły się kierunki studiów skopiowane z zagranicznych” – dodaje Piotr Kaźmierczak.

Jednym z oryginalnych propozycji oferowanych przez Politechnikę Warszawską jest "pakowanie produktów". Słuchacze tego kierunku „poznają właściwości produktów, wymagania stawiane opakowaniom, mechanizmy zachowań konsumentów, marketing i wzornictwo przemysłowe, materiały opakowaniowe, maszyny pakujące i techniki pakowania, komputerowe wspomaganie projektowania, polskie i unijne przepisy prawne związane z opakowaniami oraz pozyskiwanie informacji dla rozwoju firmy”.

Wśród niestandardowych propozycji polskich uniwersytetów znalazły się także: - archeologia podwodna (Uniwersytet Warszawski); geoekologia (m.in. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu); konsument a żywność tradycyjna (Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie); lobbing (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie – studia podyplomowe); teologia starokatolicka (Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie) czy pomorzoznawstwo (Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni).

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ agt/