"Pomysł na adaptację +Flatlandii+ Edwina Abbotta narodził się chyba podczas jakiejś burzy mózgów w Centrum. Był pomysł i trzeba było go zrealizować, więc ja to zrobiłem. Nie można było zrobić po prostu adaptacji tekstu, gdyż bohaterami opowiadania są kwadrat i kula. W pewnym momencie Kula tłumaczy Kwadratowi zawisłości trzeciego wymiaru. I to trzeba było zaadaptować jako materiał na przedstawienie" - tłumaczył PAP Paweł Kolanowski, reżyser przedstawienia. Sztuka opowiada o wpływie, jaki mają na znaną ludziom, trójwymiarową rzeczywistość wyższe wymiary. Spektakl opowiada o dwojgu rodzeństwa, które nie może odnaleźć schowanego do szafy kapelusza. Z pomocą przychodzi im wujek, który tłumaczy, że zniknięcie kapelusza mogło być wywołane interakcją naszego wymiaru z wymiarem wyższym.

"Chciałem stworzyć przedstawienie, które będzie spełniało założenia naszego Centrum - takie, które zarówno uczy, jak i bawi. Musiałem też odnieść tę opowieść do możliwości naszego teatru, potrzebowałem co najmniej trzech postaci, forma musiała być narracyjna, a jednocześnie musiałem wykorzystać jak najwięcej tekstu pierwotnego" - dodał Kolanowski.

Podkreślił jednocześnie, że fabuła spektaklu została wzbogacona: w przedstawieniu pojawia się motyw czterowymiarowego hipersześcianu, o którym nie ma mowy w oryginalnym tekście Abbotta.

Edwin Abbott (1838-1926) był brytyjskim nauczycielem, teologiem i pisarzem. Jego najsłynniejszym dziełem jest opublikowane w 1884 r. opowiadanie "Flatlandia, czyli kraina Płaszczaków".

Opowiadanie Abbotta wywołało duże poruszenie w świecie matematyki i fizyki XIX w, o czym pisze m.in. japoński fizyk Michio Kaku w swojej książce pt. "Hiperprzestrzeń" (1998). Zdaniem Japończyka, opublikowanie opowiadania spowodowało ponowny wzrost zainteresowania geometrią nieeuklidesową, której podstawy stworzył matematyk niemiecki Georg Bernhard Riemann.

Według japońskiego naukowca, publikacja opowiadania była też impulsem do rozwoju badań nad spirytyzmem, gdyż koniec XIX w. "był dobrym gruntem dla wszelkiej maści szarlatanów i mistyków".

Opowiadanie traktuje o Panku Kwadracie - mieszkańcu wyimaginowanej krainy, zwanej Flatlandią - Krainą Płaszczaków. Kraina Płaszczaków to twór, w którym "żyją" istoty, mające tylko dwa wymiary - długość i szerokość. Przypomina to życie na kartce papieru. Pewnego dnia mieszkańca Flatlandii odwiedza tajemniczy pan Kula. Jego trójwymiarowość fascynuje Kwadrata, który decyduje się odbyć podróż w krainę trzeciego wymiaru.

"Tajemnica pustej szafy" to drugi tytuł w repertuarze Teatru Robotycznego. Spektakl będzie prezentowany od 11 do 23 października.

PAP - Nauka w Polsce

maz/ agt/bsz