Szczęśliwie społeczeństwa to takie, w których dominuje m.in. tolerancja i wzajemne zaufanie. Jednak żadna z tych postaw nie przynosi szczęścia bezpośrednio, a osoby o takich przekonaniach nie są wcale szczęśliwsze od osób uprzedzonych - wynika z badań psychologa prof. Jakuba Krysia.
Jakie elementy są najczęściej obecne wśród społeczeństw, które uważają się za szczęśliwe? Sprawdzali to członkowie międzynarodowego zespołu naukowców pod kierunkiem dr. Jakuba Krysia z Polskiej Akademii Nauk. Okazało się, że wśród społeczeństw szczęśliwych dominują cztery postawy: tolerancja, zaufanie, zaangażowanie społeczne i niematerializm.
"Konfigurację tych postaw określiliśmy jako +open society+ (z ang. społeczeństwo otwarte)" - wyjaśnia w rozmowie z PAP dr Kryś.
Badacze ustalili jednocześnie, że żadna z tych postaw nie przynosi szczęścia bezpośrednio. "To znaczy, że osoba tolerancyjna, ufna, zaangażowana społecznie oraz niematerialistyczna nie jest bardziej szczęśliwa od osoby uprzedzonej, nieufnej, społecznie obojętnej oraz materialistycznej, żyjącej w tym samym społeczeństwie. Natomiast społeczeństwa, w których postawy +open society+ są powszechne, są wyraźnie szczęśliwsze od społeczeństw o niskim rozpowszechnieniu postaw otwartych" - opowiada dr Kryś.
Z czego wynika taka zależność? W ocenie psychologa postawy "open society" podnoszą szczęście pośrednio - tolerancja przynosi szczęście tolerowanym, zaufanie tym - którym zaufano, zaangażowanie społeczne całemu społeczeństwu, a nie-materializm zmniejsza presję na niezdrowy wyścig między ludźmi. W takim środowisku poczucie szczęścia podnosi się też wśród osób nietolerancyjnych i uprzedzonych.
Okazuje się też, że szczęśliwe społeczeństwa to nie zawsze takie, które są zamożne. "Kontrolowaliśmy wskaźnik produktu krajowego brutto (GDP). Jego znaczenie jednak nie jest tak istotne przy efektach +open society+. Okazało się po prostu, że dla osiągnięcia szczęścia ważniejsze jest życie w otwartym społeczeństwie, niż bogatym" - tłumaczy naukowiec.
Przyznaje on jednak, że niemal wszystkie kraje, w których dominują postawy otwarte, są zarazem państwami zamożniejszymi. "Wyjątków jest niewiele - głównie z Ameryki Łacińskiej. Wśród nich jest Portoryko - raczej nie najbogatsze, ale zajmujące wysokie pozycje w rankingach szczęścia" - wskazuje.
Wyniki badań nie oznaczają jednak, że ludzie są zbiorowo szczęśliwi albo nieszczęśliwi. "Różnice w poziomie szczęścia wewnątrz społeczeństw są większe, niż różnice między społeczeństwami. To, co nas głównie interesowało - to to, jak wytłumaczyć różnice między społeczeństwami w poziomie szczęścia. Okazało się, że postawy +open society+ nie zwiększają ani nie zmniejszają szczęścia jednostek bezpośrednio. Na szczęście człowieka wpływa wiele czynników - nie tylko to, w jakim społeczeństwie żyje" - zaznacza.
Do tych wniosków naukowcy doszli po analizie danych uzyskanych w siedmiu różnych badaniach dotyczących szczęścia. W sumie obejmowały one ponad 200 krajów. Dodatkowo, by wnioskować nt. efektów na poziomie jednostek (a nie krajów), pod lupę wzięto również dane z World Values Survey. To projekt badawczy o zasięgu globalnym. Jego głównym przedmiotem zainteresowania są wartości i przekonania mieszkańców różnych krajów.
Wyniki badań ukazały się w piśmie "The Journal of Positive Psychology".
PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski
szz/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.