
Według najnowszego raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) spada liczba palaczy papierosów, za to coraz więcej osób - dorosłych, jak również dzieci - sięga po e-papierosy. Produkty te napędzają nową falę uzależnień od nikotyny – alarmuje WHO.
Z najnowszych danych, pochodzących z 123 krajów i obejmujących 97 proc. światowej populacji, wynika, że liczba palaczy papierosów spadła z 1,38 mld w 2000 r. do 1,2 mld w 2024 r. Od 2010 r. ubyło 120 mln osób palących tytoń, czyli 27 proc. Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, że jest to zasługa kampanii antynikotynowych prowadzonych w wielu krajach. Nadal jednak od nikotyny uzależniona jest co piąta osoba na świecie, głównie mężczyźni.
Niepokojący jest za to nowy trend, jakim jest szybki wzrost osób wapujących. Według raportu po e-papierosy sięga ponad 100 mln ludzi, w tym 15 mln dzieci w wieku zaledwie 13-15 lat. – W reakcji na ten silny postęp (spadku konsumpcji papierosów – PAP), przemysł tytoniowy oferuje nowe produkty nikotynowe, agresywnie adresując je do ludzi młodych – alarmuje dyrektor WHO dr Tedros Adhanom Ghebreyesus. Apeluje, żeby rządy państw bardziej zdecydowanie kontrolowały tego rodzaju wyroby.
– E-papierosy napędzają nową falę uzależnień od nikotyny – ostrzega Etienne Krug, dyrektor departamentu promocji i prewencji WHO. – Reklamowane są jako mniej szkodliwe, w istocie jednak wcześniej uzależniają dzieci od nikotyny i mogą podkopać dekady postępu (w kampaniach antynikotynowych – PAP).
Światowa Organizacja Zdrowia zaznacza, że kontrola sprzedaży e-papierosów jest wciąż niewystarczająca. Do końca 2024 r. w 62 krajach nie wdrożono żadnych działań w tym zakresie, a w 74 państwach nie wprowadzono ograniczeń wiekowych sprzedaży tych produktów.
Niektórzy eksperci przekonują, że e-papierosy są mniej szkodliwe aniżeli tytoń i mogą być pomocne w pozbyciu się nałogu palenia papierosów tradycyjnych. E-papierosy nie są jednak zalecane osobom, które nie palą papierosów. Osoby niepalące, które po nie sięgają, mogą z czasem przekierować się na tradycyjne papierosy i się od nich uzależnić.
Zbigniew Wojtasiński (PAP)
zbw/ bar/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.