Nowy gatunek węża sprzed 50 mln lat potwierdza jego migracje między Ameryką Płn. i Europą

Źródło: archiwum Georgiosa Georgalisa
Źródło: archiwum Georgiosa Georgalisa

Nowy gatunek węża sprzed 50 mln lat, którego szczątki znaleziono niedaleko Paryża opisali paleontolodzy z Polski i Szwajcarii. Jak wskazali, dotąd był on znany tylko z Ameryki Północnej, a więc jest to też dowód na migracje tych gadów do Europy.

Chodzi o gatunek wymarłego francuskiego boa – Cheilophis periplanetes (co po grecku oznacza "wędrowiec") – podał PAP paleontolog dr hab. Georgios Georgalis z Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie.

Wąż żył około 50 mln lat temu w okolicach współczesnego Paryża we Francji. - Cheilophis był krewnym współczesnych boa, a jego wygląd byłby stosunkowo podobny. Jego wymiary nie są jeszcze nam znane, ale wiemy, że był to mały wąż, prawdopodobnie długi na około 1 metr, a może nawet i mniej – wyjaśnił badacz.

Źródło: archiwum Georgiosa Georgalisa

Jak dodał, okaz ze stanowiska Cuis był bardzo podobny do znanych już gatunków, odkrywanych na terenie USA. - Istniały jednak istotne różnice w cechach kręgów oraz forma francuska miała znacznie mniejszy rozmiar, co skłoniło mnie do zakwalifikowania materiału jako nowego gatunku – powiedział.

"Wędrowiec" – kontynuował paleontolog – należy do rodzaju węży Cheilophis, który do tej pory znany był wyłącznie z Ameryki Północnej. - Wychodzi więc na to, że ten wąż migrował z Ameryki Północnej do Europy podczas tzw. paleoceńsko-eoceńskim maksimum termicznego (ok. 56 mln lat temu). Wtedy to w Europie panowały najwyższe i najcieplejsze temperatury od czasów dinozaurów – opowiadał Georgios Georgalis.

Badacze sugerują, że węże migrowały przez Grenlandię, gdzie dzięki umiarkowanemu klimatowi i obniżeniu poziomu mórz powstały korytarze lądowe, umożliwiające dotarcie do ciepłych, tropikalnych środowisk Europy.

Źródło: archiwum Georgiosa Georgalisa

- Dotąd znaliśmy ten wzorzec migracji u innych grup zwierząt, np. żółwi czy jaszczurek, ale nie u tego węża – wskazał.

Publikacja na ten temat ukazała się właśnie w "Comptes Rendus Palevol". Drugim autorem – obok Georgiosa Georgalisa – jest dr Bastien Mennecart z Muzeum Historii Naturalnej w Bazylei (Szwajcaria). Jest w otwartym dostępie, można ją przeczytać tu: https://doi.org/10.5852/cr-palevol2025v24a16. Badania są prowadzone w ramach grantu finansowanego z Narodowego Centrum Nauki.(PAP)

Nauka w Polsce

akp/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Puszcza Białowieska, woj. podlaskie, 27.05.2024. N/z pejzaż leśny Puszczy Białowieskiej. PAP/Michał Zieliński

    Zaczynają się konsultacje społeczne ws. planu zarządzania Puszczą Białowieską jako dziedzictwem UNESCO

  • Fot. Adobe Stock

    Przyrodnik: świetliki mogą zniknąć w ciągu kilku dekad

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera