Nie tylko Rudolf, renifer z zaprzęgu Świętego Mikołaja, ma czerwony nos. Badacze od dawna próbują ustalić, dlaczego taki właśnie kolor mają nosy tych zwierząt.
Renifery zamieszkują regiony arktyczne Alaski, Kanady, Grenlandii, Skandynawii i Rosji. Odpowiadają za napęd pojazdu Świętego Mikołaja. Najsłynniejszym w świecie jest renifer Rudolf, którego cechą charakterystyczną jest właśnie czerwień nosa.
Choć świat nauki od dekad próbuje rozwikłać ten problem, wciąż nie wiadomo, co sprawia, że zarówno renifer z historii dla dzieci, jak i te całkiem prawdziwe renifery mają czerwone nosy. Co ciekawe – im zimniej, tym barwa nozdrzy staje się intensywniejsza.
„Jedno jest pewne: to nie efekt zjedzenia zbyt dużej ilości sfermentowanych jabłek czy owoców maliny moroszki, a nawet nie kwestia popijania świątecznego grzańca. Naukowcy nie pozostają zgodni w diagnozach, a nawet prowadzą ze sobą intensywne spory” – powiedział prof. Piotr Tryjanowski, zoolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Dodał, że badacze z Holandii i Norwegii porównali parametry przepływu krwi w naczynkach włosowatych nosa przedstawicieli Homo sapiens (św. Mikołaj) i Rangifer tarandus (Rudolf) i zauważyli, że renifery mają przeciętnie o 25 procent wyższą koncentrację naczyń krwionośnych w nosie niż ludzie. Nozdrza nabierają czerwonej barwy właśnie dzięki ukrwieniu.
„Kolejne eksperymenty pokazały, że nos Rudolfa jest rozgrzany do czerwoności z wysiłku; ukrwienie pozwala na regulację temperatury ciała, zabezpiecza nos przed odmrożeniem, a mózgowi renifera zapewnia dodatkowe chłodzenie. Ponadto czerwony, rozgrzany nos umożliwia poszukiwanie jedzenia wśród pokrywy śnieżnej, a nawet ocenić, co jest jadalne, a co nie” – poinformował prof. Tryjanowski.
Uwadze naukowców nie umknęło też to, że barwa nosa Rudolfa jest najbardziej zbliżona do koloru jaskrawoczerwonych jagód ostrokrzewu.
„Choć nie ma dowodów, by zjadały je renifery, ani nawet do czego miałoby to porównanie służyć, to siła skojarzenia była na tyle sugestywna, iż pomysłowi fizycy zmierzyli długość fali światła emitowanego przez czerwone jagody i nos Rudolfa. Werdykt był następujący: czerwony kolor nosa jest najbardziej skutecznym sposobem oświetlania drogi we mgle, gdy część widma UV staje się praktycznie niewidoczna” – przekazał naukowiec z poznańskiej uczelni.
W tym właśnie momencie nauki ścisłe potwierdziły to, co od dawna - z własnej, fachowej literatury - wiedziały dzieci: gdyby nie Rudolf, Święty Mikołaj za nic w świecie nie dotarłby z prezentami pod choinki. (PAP)
rpo/ bar/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.