Uczelnie i instytucje

Rektorzy z KRASP: zjawisko tzw. paper mills jest przejawem realnego kryzysu

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Zjawisko tzw. paper mills, czyli fabryk artykułów, jest przejawem realnego kryzysu i może prowadzić do poważnych konsekwencji związanych z podważeniem zaufania do wyników badań naukowych – uważają rektorzy zrzeszeni w KRASP. Wskazali też działania na rzecz eliminowania nierzetelnych praktyk.

Chodzi o obecną od jakiegoś czasu w przestrzeni medialnej sprawę tzw. paper mills, dotyczącą nieuczciwych praktyk i tworzenia publikacji na żądanie przez papiernie, czyli fabryki artykułów naukowych. Niektórzy badacze stosują takie praktyki, by zwiększyć liczbę swoich publikacji i cytowań.

W piątek Prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) wydało komunikat ws. rekomendowanych działań, mających na celu eliminowanie nierzetelnych praktyk publikacyjnych (wcześniej KRASP wydało też stanowisko w sprawie przestrzegania zasad etyki w badaniach naukowych i upowszechniania ich wyników).

„Jako osoby kierujące polskimi uczelniami akademickimi, mamy świadomość, że zjawisko ‘fabryk artykułów’ (tzw. paper mills) jest przejawem realnego kryzysu i może prowadzić do poważnych konsekwencji związanych z podważeniem zaufania do wyników badań naukowych, rzetelności aktywności akademickiej i trafności decyzji dotyczących finansowania nauki. Dlatego przedstawiamy pierwsze rekomendacje i deklarujemy współpracę ze wszystkimi instytucjami, które podejmują i będą podejmować działania na rzecz eliminowania nierzetelnych praktyk publikacyjnych w Polsce i na świecie” – podkreślili rektorzy, którym przewodniczy prof. dr hab. Bogumiła Kaniewska, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Pierwszą rekomendacją jest „niezwłoczne" dokonanie przez odpowiednie uczelniane instytucje (np. specjalne komisje, pełnomocników lub rzeczników akademickich) przeglądu aktywności publikacyjnej w uczelniach co najmniej od 2022 roku, a w przypadku podejrzeń dotyczących nieetycznych zachowań publikacyjnych - formułowanie wniosków o wszczęcie postępowań wyjaśniających.

Rektorzy wskazali również, że publikacje z tzw. paper mills i czasopism drapieżnych nie powinny być brane pod uwagę w ewaluacji działalności naukowej i artystycznej oraz stanowić osiągnięć uwzględnianych w postępowaniach awansowych nauczycieli akademickich.

Kolejnym zaleceniem jest, aby w każdej uczelni została przyjęta uczelniana polityka publikacyjna oraz aby dokument ten był upubliczniony i obowiązywał najpóźniej od roku akademickiego 2025/2026.

Ponadto uczelnie powinny monitorować przestrzeganie zasad i procedur opisanych w uczelnianej polityce publikacyjnej, a wyniki odpowiednich audytów powinny być upubliczniane co najmniej raz na cztery lata.

W komunikacie podkreślono też, że potrzebne jest podjęcie działań naprawczych wymagających dialogu i współpracy środowiska akademickiego. „Dlatego KRASP zachęca uczelnie do otwartej dyskusji i deklaruje zorganizowanie otwartej debaty poświęconej rzetelnym i nierzetelnym praktykom publikacyjnym. Zachęcamy uczelnie do organizowania w swoich środowiskach podobnych debat czy webinarów” – napisano.

KRASP wyraziła też gotowość do współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a także z instytucjami finansującymi badania.

„Dostrzegamy, że obecny system ewaluacji działalności naukowej oraz model kariery akademickiej, oparte na gromadzeniu i sprawozdawaniu punktacji za dorobek naukowy i artystyczny, sprzyjają nadużyciom, chociaż nigdy nie wykluczają indywidualnej odpowiedzialności badaczy. Zarówno system ewaluacji jakości badań w jednostkach naukowych, jak i ścieżka awansów akademickich wymagają głębokiej analizy i nowych rozwiązań (w tym jakościowych), które zapewnią przejrzystość oceny i uwzględnią ochronę przed nieetycznymi praktykami, prowadzonymi także z wykorzystaniem nowych technologii (np. AI)” – podsumowali rektorzy.

W pierwszych dniach lutego do sprawy odniosła się również Konferencja Rektorów Uniwersytetów Polskich (KRUP), której przewodniczy prof. dr hab. Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego.

Członkowie KRUP wskazali, że działalność tzw. paper mills „stanowi poważne zagrożenie dla rzetelności badań naukowych”, a „produkcja i sprzedaż publikacji podważa zaufanie do wyników naukowych i pracy badaczy”.

Napisali również, że „finansowanie tego rodzaju prac, często fałszywych lub pozbawionych wartości naukowej, prowadzi do marnowania publicznych środków, szerzenia dezinformacji i wyznaczania błędnych kierunków badawczych”.

„Praktyki te są głęboko nieetyczne, sprzeczne z zasadami uczciwości akademickiej i szkodliwe zarówno dla indywidualnych naukowców, jak i całej społeczności naukowej. Należy je stanowczo potępiać, promując otwartość, przejrzystość, wysokie standardy recenzji naukowej oraz edukację w zakresie etyki publikacyjnej. W procesach rekrutacji, oceny pracowniczej, wnioskowania o granty czy ewaluacji jednostek szczególną uwagę należy zwracać na to, czy przedstawiany dorobek naukowy nie powstał w wyniku nierzetelnych praktyk” – podkreślili reprezentanci KRUP.

W styczniu zaś stanowisko w sprawie nagannych strategii publikacyjnych niektórych naukowców wydało Prezydium Polskiej Akademii Nauk. Do sprawy odnoszą się także poszczególne uczelnie, m.in. te, z którymi są związani niektórzy naukowcy, wobec których w przestrzeni medialnej padają podejrzenia o nieetyczne praktyki.(PAP)

Nauka w Polsce

akp/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 21.02.2024. Siedziba Narodowego Centrum Nauki przy ul. Twardowskiego 16 w Krakowie, 21 bm. PAP/Łukasz Gągulski

    NCN: ocena wniosków oparta na kryteriach merytorycznych może nie wykryć udziału w tzw. papierniach

  • 07.02.2025. Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska (2P), dyrektor NCBJ prof. Krzysztof Kurek (2L), oraz zastępczyni dyrektora ds. naukowych prof. Agnieszka Pollo (3L) podczas zwiedzania siedziby Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Otwocku, 7 bm. Marszałek Senatu wzięła udział odbywającym się w NCBJ w spotkaniu z polskimi naukowczyniami. (jm) PAP/Albert Zawada

    Kidawa-Błońska: wierzę, że za kilka lat będziemy mieli polskiego Nobla w nauce

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera