Uczelnie i instytucje

Gawkowski: w kwestii nowego ministra nauki wszystko będzie jasne w poniedziałek lub wtorek

 Warszawa, 20.03.2024. Siedziba Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w Warszawie. PAP/Radek Pietruszka
Warszawa, 20.03.2024. Siedziba Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w Warszawie. PAP/Radek Pietruszka

Kto zostanie nowym ministrem nauki będzie jasne w poniedziałek lub wtorek - zapowiedział wicepremier, szef MC i wiceszef Nowej Lewicy Krzysztof Gawkowski. Odnosząc się do wymieniania w tym kontekście Marcina Kulaska i Karoliny Zioło-Pużuk ocenił, że oboje są "zacnymi przedstawicielami świata nauki"

Zapytany w piątek w TVN24 to zostanie nowym ministrem nauki, Gawkowski odpowiedział, że "w poniedziałek lub w wtorek w przyszłym tygodniu wszystko będzie jasne".

Dopytywany czy będzie to obecny wiceminister aktywów państwowych Marcin Kulasek czy obecna radna m.st. Warszawy, zastępczyni szefa Kancelarii Senatu Karolina Zioło-Pużuk, Gawkowski odrzekł, że „oboje są bardzo dobrymi i zacnymi przedstawicielami świata nauki”.

Powołanie nowego szefa Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego jest konieczne po tym, gdy 19 grudnia 2024 r. Dariusz Wieczorek (Nowa Lewica) poinformował o złożeniu rezygnacji z tej funkcji. Decyzję Wieczorka z satysfakcją przyjął premier Donald Tusk.

Współprzewodniczący Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty powiedział w czwartek PAP, że zapadła już decyzja w sprawie kandydata na następcę Wieczorka. Dodał wówczas, że jeszcze w tym tygodniu spotka się w tej sprawie z premierem.

W grudniu ub.r. portal WP.pl pisał o kilku sprawach dotyczących Wieczorka - m.in. o tym, że nie wpisał on w oświadczeniu majątkowym dwuhektarowej działki oraz wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych miejsca garażowego. Przywołano przy tym jego tłumaczenie, że miejsce garażowe wpisał w poprzednim oświadczeniu i myślał, że w najnowszym już nie musi. W reakcji na tekst Wieczorek opublikował na portalu X oświadczenie, w którym przeprosił za "nieumyślne błędy".

Ten sam serwis pisał również, że szefowa związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim informowała Wieczorka o nieprawidłowościach, do których, w jej ocenie, dochodzi na uczelni, chciała pozostać anonimowa, ale minister osobiście przekazał jej pisma rektorowi uczelni. Wieczorek zorganizował wówczas konferencję, na której przekonywał, że kobiety nie można uznać za sygnalistkę, a zakres jej skarg to kwestia bieżącego funkcjonowania uczelni. Przepraszając kobietę - "jeśli w jakikolwiek sposób poczuła się urażona" - mówił, że nie poda się z tego powodu do dymisji.

Także w grudniu dziennikarze wp.pl informowali, że po objęciu resortu nauki przez Wieczorka zmieniono regulamin Uniwersytetu Szczecińskiego i obsadzono na dyrektorskim stanowisku żonę ministra. Zgodnie z poprzednim brzmieniem przepisów nie mogła ona zostać dyrektorem jednostki, bo nie posiadała stopnia doktora. Dziennikarze wskazywali, że żona rektora uczelni objęła stanowisko w Komisji Ewaluacji Nauki. Wieczorek odnosząc się do sprawy powiedział wówczas PAP, że jego żona pracowała w Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności US od 2021 r., a wcześniej ponad 25 lat pracowała w TVP Szczecin. Stwierdził też, że "nie ma tutaj żadnej afery, więc te jakieś sugestie, insynuacje, świadczą tylko o tym", że on porządkuje polską naukę i chyba się to komuś nie podoba. (PAP)

ms/ mok/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera