Dzięki nowym metodom manipulacji genetycznych biotechnolodzy stworzyli krowy, które wytwarzają w mleku insulinę. Nowa metoda produkcji hormonu może pomóc milionom diabetyków na całym świecie.
Naukowcy z Virginia Tech (USA) pracują nad wykorzystującym sztuczną inteligencję systemem, który będzie analizował krowie muczenie, żucie i bekanie. Ma on pozwolić na lepsze dbanie o zdrowie i dobrostan zwierząt oraz na zmniejszenie emisji metanu.
Hodowle krów, w których zwierzęta przez całe swoje życie pozostają na diecie opartej wyłącznie na trawie, mogą wiązać się z ogólnie większym śladem węglowym niż te, w których w połowie życia zwierzęta przestawiane są na karmę zbożową - czytamy w najnowszym „PLOS ONE”.
Japońska firma chemiczna pracuje nad metodą przerabiania odchodów krów na ciekły biometan, który miałby być używany jako paliwo rakietowe – podała w poniedziałek agencja Kyodo, oceniając, że mogłoby to rozwiązać problem usuwania nieczystości z hodowli bydła.
Ze stanami zapalnymi gruczołów mlecznych w stadach krów można walczyć bez użycia antybiotyków. Naukowcy opracowali terapię z użyciem komórek macierzystych z tkanki tłuszczowej.
Bakterie kałowe obecne w jelicie młodego kangura mogłyby zredukować wytwarzanie metanu przez krowy – informuje pismo „Biocatalysis and Agricultural Biotechnology”.
Naukowcy ze Stacji Badawczej Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Popielnie zbadają, jak krowy prymitywnych ras czują się w lesie - i jak leśne warunki wpłyną na smak i jakość mięsa wołowego. Ocenią też jak obecność bydła tej rasy wpłynie na bioróżnorodność obszarów wypasu.
Analiza parametrów mleka wystarczy, by wykryć ryzyko chorób metabolicznych i zapalnych u krów, zanim pojawią się objawy. Pozwalają na to metody stosowane w diagnostyce chorób u ludzi, np. w przypadku czerniaka. Do potrzeb rolników i zootechników zaadaptowała je dr inż. Edyta Bauer.
Krowy mleczne pielęgnują się wzajemnie, by wytworzyć lub wzmocnić więzi społeczne oraz zbudować jedność ze stadem. Nie sprzyja im zmiana otoczenia czy grupy, do której przynależą – czytamy na łamach „Frontiers in Veterinary Science”.