Historia i kultura

Historyk: żadne miasto w Europie nie miało takiej dynamiki rozwoju jak Łódź

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Żadne miasto w Europie nie miało takiej dynamiki rozwoju jak Łódź - powiedział PAP historyk prof. Jarosław Kita z Uniwersytetu Łódzkiego, który przewodniczy komitetowi redakcyjnemu pięciotomowej monografii miasta, która powstaje z okazji jego 600-lecia.

Z okazji 600-lecia Łodzi zespół ponad stu badaczy - przede wszystkim z Uniwersytetu Łódzkiego, reprezentujących takie dziedziny jak historia, archeologia, historia sztuki, etnologia, językoznawstwo i literaturoznawstwo, przygotowuje pięciotomową monografię "Łódź poprzez wieki". Jej pierwszy tom, poświęcony dziejom miasta do 1820 roku, trafi do rąk czytelników 21 lipca.

"Monografia zawiera mnóstwo nowych ustaleń. Pamiętajmy, że od pierwszych badań nad okresem starej Łodzi, tzw. rolniczej, minęło kilka dekad. Przez ten czas nauka posunęła się od przodu; mamy dostęp do nowych dokumentów, często pojawiają się nieco inne interpretacje tekstów już znanych i wiedza na temat Łodzi sprzed 1820 roku jest obecnie znacznie szersza" - powiedział PAP przewodniczący komitetu redakcyjnego monografii prof. Jarosław Kita z Instytutu Historii Uniwersytetu Łódzkiego.

Zdaniem historyka, żadne miasto w Europie nie miało tak niebywałej dynamiki rozwoju jak Łódź. "To tempo niepasujące do kontynentu europejskiego, raczej do amerykańskiego, gdzie w ciągu kilku dekad na gołej ziemi powstawały wielkie miasta. Głównym czynnikiem miastotwórczym Łodzi był przemysł, przede wszystkim włókienniczy" - zaznaczył.

Łódź obchodzi w tym roku 600. rocznicę nadania praw miejskich, ale - zdaniem historyków - jej właściwa kariera zaczęła się po 1820 roku. Jak wyjaśnił redaktor pierwszego tomu prof. Tomasz Grabarczyk, wcześniej funkcjonowała jako mała miejscowość, położona między lasami i zamieszkiwana przez nielicznych mieszkańców.

Pod koniec stycznia 1821 roku został wydany dokument podnoszący malutkie miasteczko leżące pod Zgierzem i Brzezinami - jak wówczas mówiono - do rangi miasta przemysłowego. "Rozpoczęła się fenomenalna kariera Łodzi, która w 1820 roku liczyła 767 mieszkańców, a w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny, w 1913 r., przekraczała pół miliona ludności" - zaznaczył prof. Kita.

Historyk wspomniał też, że pod koniec wieku XVIII Łódź o mało nie utraciła praw miejskich, bowiem po II rozbiorze Prusacy rozważali likwidację tego typu mieścin o charakterze rolniczym, niewiele różniących się od wsi. Łódź była jednym z wielu ośrodków gęsto położonych na peryferiach dóbr biskupów włocławskich i na uboczu głównych szlaków handlowych - co nie sprzyjało rozwojowi.

Pierwszy impuls do rozbudowy pojawił się w okresie Księstwa Warszawskiego, m.in. dzięki napływowi ludności żydowskiej, która uznała Łódź za dobre miejsce do rozwoju handlu. Wokół miasta powstawały także huty szkła.

"Łódź to miasto wielu kultur, które przez cały wiek XIX i międzywojnie uczyło się szacunku dla innych nacji. Może dlatego współcześnie przybywa do niej tylu uciekinierów zza wschodniej granicy? Historia zatoczyła koło - Łódź znowu staje się miastem wielokulturowym" - dodał prof. Kita.

Historyk nawiązał też do wykopalisk prowadzonych ostatnio na Starym Rynku. Jak wyjaśnił, miały one na celu wyjaśnienie kilku kwestii, związanych z lokacją miasta.

"Badacze dziejów dawnej Łodzi spierają się o to, gdzie rzeczywiście były te początki miasta. Mówi się +miasto nad Łódką+, ale stara Łódź powstawała właściwie nad dopływem tej rzeki - Ostrogą. Rozważano nawet, by miasto nazwać Ostrogą" - podkreślił.

W opinii badacza powstająca monografia jest dziełem popularnonaukowym, po które z powodzeniem może sięgnąć każdy łodzianin. Na przystępność przekazu wpływają m.in. kapsuły, wyodrębnione w tekście i zawierające mnóstwo ciekawostek - ich celem jest zachęcenie czytelnika do lektury dłuższych rozdziałów.

Kolejny tom monografii Łodzi ma ukazać się jeszcze w tym roku - premierę zaplanowano na 11 listopada w rocznicę odzyskania niepodległości, trzeci - ukaże się w marcu przyszłego roku, zaś czwarty będzie zamykał rok jubileuszowy Łodzi - w lipcu 2024 roku. Tom piąty będzie suplementem.

W powstawanie tego pomnikowego dzieła zaangażowane są m.in. Muzeum Miasta Łodzi, Muzeum Tradycji Niepodległościowych, Archiwum Państwowe oraz Biblioteka Miejska w Łodzi, która jest koedytorem Wydawnictwa Uniwersytetu Łódzkiego w tym przedsięwzięciu.

Towarzyszy mu również cykl podkastów dostępnych na stronie Wydawnictwa UŁ - to rozmowy znanej łódzkiej przewodniczki Justyny Tomaszewskiej z autorami pięciotomowej publikacji. Do tej pory ukazały się odcinki poświęcone lokacji miasta i Łodzi średniowiecznej, architekturze Łodzi przemysłowej i badaniom archeologicznym; w planach są m.in. podkasty o łódzkiej gwarze i nazewnictwie miejskim oraz Łodzi rolniczej.(PAP)

Nauka w Polsce, Agnieszka Grzelak-Michałowska

agm/ jann/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 20.11.2024. Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu, 20 bm. w przestrzeni wystawy stałej „Świt Pomorza. Kolekcja starożytności pomorskich” Muzeum Narodowego w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych, 20 bm. Znaleziony podczas nielegalnych poszukiwań zabytków w Gryfinie skarb został zatrzymany przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie oraz pracownicy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie. Odnaleziony zespół zabytków składa się z kilkudziesięciu przedmiotów wykonanych z brązu. Są to głównie ozdoby i elementy uprzęży końskiej, ale także broń, narzędzia oraz inne drobne przedmioty. Znalezisko datuje się na V okres epoki brązu (lata ok. 900-750 p.n.e). (jm) PAP/Marcin Bielecki

    Szczecin/ Zaprezentowano skarb z Gryfina; znalazca nadal poszukiwany

  • 14.11.2024. Wystawa "1025. Narodziny Królestwa" w Muzeum Historii Polski w Warszawie. Nowa wystawa MHP, zorganizowana przy współpracy Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, upamiętnia 1000. rocznicę koronacji pierwszego króla Polski. PAP/Albert Zawada

    Dr Marcin Napiórkowski: królestwo to nie tylko książęta i królowie, ale również zwykli ludzie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera