Naukowcy prześledzili, jak mikroplastik przemieszcza się i osadza w górnych drogach oddechowych

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Zespół naukowców z Australii, Bangladeszu i Iranu opracował komputerowy model dynamiki płynów pozwalający na analizę transportu i odkładania się cząsteczek mikroplastiku w górnych drogach oddechowych.

Wyniki badań ukazały się w czasopiśmie Physics of Fluids (https://doi.org/10.1063/5.0150703).

Badania pokazują, że wdychamy około 16,2 cząsteczki mikroplastiku na godzinę, co w skali tygodnia daje ilość plastiku równą karcie kredytowej.

Drobne cząsteczki mikroplastiku są generowane podczas rozpadu plastikowych przedmiotów w środowisku. Wdychany mikroplastik może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, a więc zrozumienie, w jaki sposób wnika do układu oddechowego jest kluczowe dla zapobiegania i leczenia chorób układu oddechowego.

"Miliony ton cząsteczek mikroplastiku znajdujemy w wodzie, powietrzu i glebie. Ilość uwalniającego się mikroplastiku wzrasta na całym świecie, znacząco rośnie jego zawartość w powietrzu – wyjaśnia jeden z autorów badania Mohammad S. Islam. - Po raz pierwszy – w 2022 roku – znaleziono mikroplastik głęboko w drogach oddechowych ludzi, co wzbudza obawy o zdrowie układu oddechowego.”

Naukowcy ocenili ruch cząsteczek mikroplastiku o różnym kształcie i wielkości oraz sprawdzili, gdzie w układzie oddechowym gromadzi się ich najwięcej. Zauważyli, że cząsteczki najchętniej gromadziły się w jamie nosowej i na tylnej ścianie gardła.

„Skomplikowana, wysoce asymetryczna budowa dróg oddechowych i złożony charakter przepływu w jamie nosowej i gardle powodują, że cząsteczki mikroplastiku zmieniają swoją trajektorię i osadzają się w tych miejscach” – tłumaczy Islam.

Największe cząsteczki, te o średnicy 5,56 mikrometra odkładają się w większym stopniu niż mniejsze. Natomiast zwiększony przepływ powietrza przez drogi oddechowe zmniejsza ich akumulację.

Autorzy wierzą, że ich badanie wskazują na realne zagrożenie wynikające z ekspozycji na mikroplastik i jego wdychanie. Mają nadzieję, że wyniki przyczynią się do wynalezienia nowych metod celowanego dostarczania leków do układu oddechowego i lepszej oceny zagrożeń zdrowotnych.

„Nasze badania podkreślają, jak bardzo powinniśmy mieć na uwadze obecność mikroplastiku w powietrzu i jego potencjalny wpływ na zdrowie” – dodaje YuanTong Gu, jeden z autorów publikacji.

W przyszłości naukowcy planują zbadać transport mikroplastiku w drogach oddechowych na większą skalę, z użyciem personalizowanych na podstawie danych konkretnych pacjentów modeli komputerowych oraz z uwzględnieniem warunków otoczenia, takich jak wilgotność powietrza czy temperatura.(PAP)

doc/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Najczęściej cytowany artykuł dotyczący Covid-19 wycofany po czteroletnim sporze

  • Fot. Adobe Stock

    Roślinne napoje nie tak odżywcze, jak się wydają

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera