Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
26.03.2022 aktualizacja 26.03.2022

Po 50 latach naukowcy otworzyli jedną z ostatnich próbek z misji Apollo

Próbka księżycowa numer 73001 z misji Apollo 17 podczas otwierania w marcu 2022 roku w Johnson Space Center w Houston (USA). Źródło: NASA/Robert Markowitz. Próbka księżycowa numer 73001 z misji Apollo 17 podczas otwierania w marcu 2022 roku w Johnson Space Center w Houston (USA). Źródło: NASA/Robert Markowitz.

Naukowcy otworzyli jedną z ostatnich niezbadanych próbek, zebranych na Księżycu w ramach misji Apollo 17 w 1972 roku - poinformowała NASA. Próbka celowo pozostawała tak długo nieotwarta, aby można ją było zbadać lepszymi instrumentami laboratoryjnymi niż dostępne w latach siedemdziesiątych.

Księżycowa próbka została otworzona po 50 latach przechowywania w warunkach próżniowych. W latach 1969-1972 astronauci NASA przywieźli z Księżyca 382 kilogramy skał, pyłu i innych próbek. Łącznie było to 2200 oddzielnych próbek. Przez kolejne lata były one udostępniane naukowcom do prowadzenia badań, a niektóre z nich pozostawiono nieotwarte dla przyszłych badaczy, którzy zajrzą do nich za kilkadziesiąt lat, wyposażeni w lepszą aparaturę badawczą, niż ta dostępna pół wieku temu.

Otwarcia próbki dokonano w Johnson Space Center w Houston. Zanim NASA przywiezie w najbliższych latach nowe próbki z Księżyca w ramach programu Artemis, naukowcy realizują projekt o nazwie Apollo Next Generation Sample Analysis Program (ANGSA) i to w jego ramach otwarto próbkę. Proces otwierania był dość długi, ale główne czynności wykonano 21 i 22 marca.

Próbka nosi numer 73001. Pobrali ją z powierzchni Księżyca astronauci Eugene Cernan i Harrison Schmitt w grudniu 1972 roku. Na Księżycu została zapakowana próżniowo, a następnie już w laboratorium na Ziemi włożona do dodatkowego próżniowego pojemnika ochronnego. Razem z nią, pobrano próbkę o numerze 73002, która została przewieziona z Księżyca w zwykłym, nieopieczętowanym kontenerze i otworzono ją w 2019 roku.

Zanim otwarto próbkę 73001, przeprowadzono jej skanowanie na University of Texas w Austin, aby uzyskać trójwymiarowe obrazy w wysokiej rozdzielczości. Naukowcy chcieli mieć zapis jak wyglądał materiał w próbce, zanim został wyjęty i podzielony na półcentymetrowe porcje.

Materiał z omawianej próbki pochodzi z księżycowej doliny Taurus-Littrow, o współrzędnych 20 stopni szerokości selenograficznej północnej i 31 stopni długości selenograficznej wschodniej.

Natomiast próbki, które NASA planuje przywieźć w nowym programie księżycowym Artemis, będą pobrane w okolicach bieguna południowego. (PAP)

cza/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024