Coraz powszechniejsze w glebie mikroskopijne cząstki plastiku pomagają żyć i rozmnażać się groźnym grzybom - pokazuje badanie przeprowadzone w Kenii. Zidentyfikowane gatunki grzybów powodują m.in. zaburzenia pracy płuc.
Niemiecki zespół naukowców na łamach pisma „Scientific Reports” doniósł o kolejnym zagrożeniu ze strony mikroplastiku. Mikroplastik to niewielkie, mierzone w mikrometrach plastikowe cząstki, które w coraz większych ilościach powstają z odpadów i przedostają się do środowiska.
Badacze przeanalizowali próbki gleby pobrane wokół ludzkich osiedli w rejonie kenijskiego miasta Siaya, m.in. w takich miejscach jak rynek, pobocze drogi, czy wysypisko śmieci. Odkryli związek między cząstkami mikroplastiku - a grzybami, które m.in. mogą powodować obrzęk płuc, alergie i inne zaburzenia oddychania.
„Cząstki mikroplastiku stwarzają środowisko sprzyjające wzrostowi grzybów w taki sposób, że wychwytują wodę i substancje odżywcze, pozwalają grzybom do siebie przylegać oraz rosnąć i się rozmnażać” - tak mówi o problemie prof. Dennis Otieno z Uniwersytetu Technicznego im. Jaramogiego Ogingi Odingi, niezwiązany z przedstawianym badaniem.
Jak twierdzą autorzy badania, grzyby przyłączone do takich cząstek stają się odporniejsze na gorąco i promienie słoneczne. „To kluczowe odkrycie, ponieważ niektóre grzyby powodują choroby i wiedza o ich istnieniu to pierwszy krok w określeniu warunków ich życia, potencjalnego wpływu na środowisko, ludzi oraz sposobów radzenia sobie z tym problemem” - komentuje badacz.
Specjalista dodaje, że z powodu niedostatecznej skali utylizacji plastiku, obecność cząstek mikroplastiku w kenijskiej glebie stała się normą, szczególnie na terenach miejskich, podmiejskich i w okolicach rynków. Jednocześnie wiele osób jest w ciągłym kontakcie z glebą i wodą, do której plastik też może przenikać.
„Obserwując wszystkie stadia powstania grzybowych biofilmów na mikroplastiku obecnym w próbkach gleby mogliśmy pokazać, że grzyby nie tylko rosną, ale także rozmnażają się w tzw. plastisferze (środowisku z różnymi plastikami). Nasze wyniki wspierają więc założenie, że na mikroplastiku tworzą się wyspecjalizowane grzybowe zbiorowiska, które znaczącą odróżniają się od tych, które żyją w glebie” - podkreśla współautor badania Gerhard Rambold z Uniwersytetu w Bayreuth.
Jednym z gatunków był Remotididymella anthropophila, który znajduje się czasami w drogach oddechowych ludzi.
„Gromadzenie się chorobotwórczych grzybów na plastiku - wszechobecnym i trudnym do usunięcia zanieczyszczeniu, czyni go istotnym źródłem zakażeń i może stwarzać nowe drogi infekcji, zwiększając ryzyko chorób u zwierząt dzikich, hodowlanych oraz ludzi” - piszą naukowcy w swojej pracy.
Więcej informacji na stronie https://www.nature.com/articles/s41598-021-92405-7 (PAP)
Marek Matacz
mat/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.