Uczelnie i instytucje

Warszawa/ Polscy studenci muszą niezwłocznie opuścić akademiki SGGW

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

W związku z zagrożeniem wirusem SARS-CoV-2 polscy studenci i goście akademików Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie muszą je „niezwłocznie” opuścić – zdecydował rektor uczelni prof. Wiesław Bielawski w obowiązującym od czwartku zarządzeniu.

Zarządzenie nie obowiązuje studentów zagranicznych, gości z zagranicy oraz doktorantów.

Jak powiedziała PAP Anna Kiryjow z biura prasowego uczelni, władze SGGW podjęły taką decyzję, „zważając na ryzyko i przy zaleceniach lekarzy”.

Dodała, że SGGW posiada cztery tysiące miejsc w akademikach. Jeden na pięciu studentów w Warszawie, który przebywa w domu studenckim, mieszka w akademiku SGGW. "To jest wszystko w jednym obszarze skupienia" - podkreśliła.

Na razie zarządzenie dotyczące zarówno zawieszenia prowadzenia zajęć dydaktycznych, jak i nakazu opuszczenia akademików jest bezterminowe - do odwołania.

Kiryjow powiedziała, że polscy studenci zaczęli już opuszczać akademiki. Nie była jednak w stanie sprecyzować, kiedy wszyscy z nich opuszczą domy studenckie. "Mamy nadzieję, że niezwłocznie" - podkreśliła.

Zapowiedziała, że w najbliższym czasie planowane jest opublikowanie na stronie internetowej uczelni dalszych praktycznych informacji dla studentów.

W związku z zagrożeniem koronawirusem inne warszawskie uczelnie – Uniwersytet Warszawski, Szkoła Główna Handlowa, Politechnika Warszawska - wstrzymały kwaterowanie nowych osób do domów studenckich i zamknęły dostęp do nich dla gości z zewnątrz.

Poza tym SGH - powiedział w czwartek PAP rzecznik uczelni dr Piotr Karwowski - przygotowuje pokoje do ewentualnej kwarantanny. Taka decyzja nie wiązała się jednak z wykwaterowaniem osób z akademików. Z kolei p.o. rzecznika prasowego Politechniki Warszawskiej Izabela Koptoń-Ryniec powiedział w środę PAP, że uczelnia na razie „nie prowadzi działań w kierunku utworzenia wydzielonych stref w domach studenckich. Zapewniła też, że akademiki Politechniki Warszawskiej zapewniają wszystkim zakwaterowanym, którzy powrócili ze stref szczególnie zagrożonych ryzykiem koronawirusa, możliwość kwarantanny w miejscu zamieszkania, tj. w jednym z 10 domów studenckich PW, z których dziewięć znajduje się w Warszawie, a jeden w Płocku przy filii Politechnice Warszawskiej.

Jeszcze w środę rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu prof. Tadeusz Trziszka zarządził, że w związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa muszą do 17 marca studenci muszą opuścić akademiki.

Dzień wcześniej w dwóch akademikach Politechniki Wrocławskiej przygotowano 48 jednoosobowych pokoi na wypadek ewentualnej kwarantanny, a studenci z tych akademików przenoszeni są do innych akademików tej uczelni.

W środę wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zdecydował o zawieszeniu zajęć dydaktycznych na uczelniach - od 12 marca do 25 marca.

Pytany przez dziennikarzy ma konferencji prasowej w środę, czy ministerstwo rekomenduje studentom mieszkającym w akademikach, aby wrócili do domów rodzinnych - odpowiedział: "Każdy student może na własną rękę podjąć decyzję o tym, żeby wrócić na dwa tygodnie do domu, ale w tej chwili nie ma takiego zalecenia".

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

szz/ agt/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Raport: w akademikach w Polsce brakuje 400 tys. miejsc noclegowych

  • 10.04.2025. Ćwiczenia reagowania kryzysowego Kryzys 25 w Centrum Symulacji Medycznej, Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, 10 bm. Wydarzenie jest organizowane przez Akademię Wojsk Lądowych. Scenariusz zakładał akcję ratunkową, po pożarze. Celem ćwiczeń jest koordynacja służb, rozwinięcie zdolności organizacyjnej, analiza sprawności działania, praktyczne nauczanie studentów ratownictwa medycznego i wydziału lekarskiego poprzez symulowane działania ratunkowe. PAP/Maciej Kulczyński

    Wrocław/ Studenci AWL z innymi służbami ćwiczyli akcje ewakuacyjne

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera