Badacze z Uniwersytetu Stanforda (USA) wykazali, że pobudzenie komórek nerwowych znajdujących się w brzusznym polu nakrywki śródmózgowia (ventral tegmental area) powoduje u myszy natychmiastowy wzrost gotowości do nawiązania kontaktu z obcym gryzoniem. Tymczasem zablokowanie neuronów obecnych w tym rejonie skutkuje zupełną utratą zainteresowania przybyszem.

Przy wykorzystaniu nowatorskich technik badawczych, jak optogenetyka, czy fotometria włókien, naukowcy byli w stanie prześledzić, w jaki sposób dochodzi do wzbudzenia, bądź zahamowania pragnienia kontaktu z innymi. Okazało się, że główną rolę w tym procesie odgrywa system dopaminergiczny układu nagrody w mózgu.

Aktywowanie komórek nerwowych w brzusznym polu nakrywki śródmózgowia (części układu nagrody) sprawia, że dopamina zostaje uwolniona i zaczyna oddziaływać na receptory dopaminowe D1 w jądrze półleżącym (także fragmencie układu nagrody), co zachęca jednostkę do zawierania znajomości. W przypadku myszy objawia się to poprzez podchodzenie do obcego zwierzęcia, wąchanie go i obserwowanie.

Wykazano, że pobudzenie wspomnianego obwodu mózgowego nie wpływa na poziom zainteresowania przedmiotami nieożywionymi oraz na ogólną skłonność do przemieszczania się. Efekt manipulacji ogranicza się jedynie do kontaktów społecznych.

„Każde zachowanie powstaje prawdopodobnie na skutek aktywności mózgu, a każde nieprawidłowe zachowanie rodzi się w wyniku nieprawidłowego działania obwodów mózgowych. Możliwość wskazania – po raz pierwszy – konkretnego obwodu zaangażowanego w zachowanie społeczne u żywego, poruszającego się zwierzęcia w dużym stopniu zwiększa naszą możliwość do zrozumienia mechanizmów, które determinują prawidłowy przebieg postępowania” – mówi Karl Deisseroth, współautor badania. (PAP)

ooo/ krf/