W internetowym plebiscycie można było zagłosować na jeden z 25 najważniejszych wynalazków i wydarzeń ostatniego ćwierćwiecza.

\"Osiągnięcia ostatnich 25 lat to także osiągnięcia naukowe - dlatego zorganizowaliśmy konkurs na najciekawsze polskie wynalazki\" - powiedziała dziennikarzom prof. Lena Kolarska-Bobińska, minister nauki i szkolnictwa wyższego. \"Uczymy się nauki otwartej, komunikującej się ze społeczeństwem, władzami lokalnymi, organizacjami, przemysłem. Miałam spotkanie z szefową jednego z college\\'ów w Oksfordzie, historykiem. Powiedziała +Uważam, że skoro pieniądze na naukę są publiczne, to muszę spłacić mój dług wobec społeczeństwa. Nie tylko napisać coś nowego i ciekawego, ale także mówić o tym ludziom, aby kształtować nowoczesne społeczeństwo, opinię publiczną+\" - opowiadała minister.

\"Często w Polsce uważa się, że nauka jest elitarna, zamknięta i mało przyjazna. Chcemy, by przyznanie grantu wiązało się z obowiązkiem komunikowania się i informowania o swoich badaniach. Problemem jest także i to, że przemysł jest mało otwarty na naukę, mało chłonny, a wiele wielkich firm nie ma w Polsce laboratoriów badawczych\" - mówiła minister.

\"Chciałabym, by w takich konkursach wygrywało więcej humanistów. Apeluję, żeby bardziej wychodzili do ludzi, rozmawiali i opowiadali o swoich osiągnięciach. Nie chodzi tylko o to, by ich prace miały zastosowanie, ale by były dobrze komunikowane. Tego brakuje\" - dodała.

\"Od nauki zależy nasza przyszłość\" - zaznaczył podczas ogłoszenia wyników plebiscytu prof. Włodzisław Duch, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. \"Wydaję mi się, że ta informacja słabo dociera poprzez media do ludzi. Przyszłość ekonomii zależy od tego, jak będzie wyglądać gospodarka, przyszłość gospodarki - od tego, co się dzieje w nauce\" - wskazał. Dokonania prof. Skarżyńskiego doceniło 747 osób (22 proc. biorących udział w głosowaniu).

Drugie miejsce w plebiscycie zajęło ogłoszenie wyników pomiaru odległości do pobliskiej galaktyki - Wielkiego Obłoku Magellana na łamach prestiżowego tygodnika \"Nature\" (w marcu 2013 r.) – zagłosowało na to 594 osób. Pomiar został dokonany z niezwykłą dokładnością przez międzynarodowy zespół naukowców pod przewodnictwem prof. Grzegorza Pietrzyńskiego z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Wcześniej, w 2010 r., zespół prof. Pietrzyńskiego wyznaczył bardzo precyzyjnie masę cefeidy w układzie podwójnym z dokładnością do 1 proc.; cefeidy to niezwykle ważne gwiazdy służące do wyznaczania odległości w kosmosie.

Trzecie miejsce – z 369 głosami – zdobył prof. Bogdan Marciniec za odkrycie nowych reakcji i katalizatorów procesów prowadzących do wytwarzania materiałów krzemoorganicznych o znaczeniu przemysłowym. Chemik z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu jest uznanym światowym autorytetem w dziedzinie chemii krzemoorganicznej i katalizy metaloorganicznej.

Niewiele mniej głosów otrzymał dr inż. Włodzimierz Strupiński z Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych, który opracował technologię wytwarzania grafenu.

Każdy z głosujących uzasadniał, jaki wpływ na rozwój nauki w Polsce miał wskazany przez niego wynalazek. Dla autorów najciekawszych uzasadnień Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało niespodzianki, m.in. aparat fotograficzny i tablet.

Poza czołową trójką na plebiscytowej liście znalazły się m.in.: powstanie Fundacji na rzecz Nauki Polskiej - największej pozarządowej organizacji non profit wspierającej badania naukowe w Polsce; otwarcie Centrum Nauki Kopernik; sukcesy polskich informatyków w międzynarodowych konkursach; udział Polaków w pracach ośrodka CERN, które doprowadziły do odkrycia bozonu Higgsa; wyniesienie na orbitę pierwszego polskiego sztucznego satelity studenckiego PW-Sat; odkrycie pierwszych planet nienależących do Układu Słonecznego przez prof. Aleksandra Wolszczana; sukcesy polskich chirurgów, którzy w maju 2013 r. w Centrum Onkologii w Gliwicach przeprowadzili pierwszy przeszczep twarzy w Polsce.

PAP - Nauka w Polsce

pmw/ mki/ gma/