Naukowcy opracowali nowy, energooszczędny i ekologiczny sposób na wytwarzanie paliwa z plastikowych odpadów. Relacjonują, że korzyść z tego może być podwójna – ekologiczne paliwo i zmniejszenie zanieczyszczeń.
Naukowcy nawołują, aby jak najszybciej ograniczyć dzieci z plastikiem. Liczne badania wskazują na jego szerokie, szkodliwe działanie.
Nowoczesne tworzywa sztuczne tworzą cenne archiwum, dokumentujące działania i zachowania ludzkości w kluczowym momencie naszej historii – twierdzą naukowcy. Mówią nawet o „erze plastiku”.
Japońscy naukowcy pokazali, że jeden z badanych ostatnio bioplastików ulega biodegradacji na dużych głębokościach, w morskiej wodzie. Sprawdzili to na głębokości prawie 900 m.
Niewielki fragment plastiku z recyklingu może zawierać nawet 80 różnych związków chemicznych. Niektóre z nich zaburzają metabolizm i pracę hormonów – przestrzegają naukowcy.
W częściach wybrzeża USA, w których wprowadzono odpowiednie przepisy, zanieczyszczenie plastikowymi torbami zmniejszyło się nawet o 47 proc. Mimo wszystko tego rodzaju śmieci przybywa.
Naukowcy z Politechniki Gdańskiej i Polskiej Akademii Nauk opracują trasę rozprzestrzeniania się plastikowych śmieci w wodach śródlądowych i zaproponują rozwiązania, które ograniczą ich odpływ do mórz i oceanów - poinformowała gdańska uczelnia.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci. W jednym z jej głównych etapów odpady są trawione przez larwy owadów.
Larwy drewnojada wielkiego są skuteczniejsze w trawieniu i przetwarzaniu plastiku niż larwy mącznika młynarka - ustaliły badaczki z Wrocławia. Wyniki ich badań mogą pozwolić na opracowanie nowych metod przetwarzania odpadów. Konieczny jednak będzie do tego rozwój odpowiednich technologii.