W mediach społecznościowych język pisany zaczyna być tak używany, jakby był językiem mówionym - z mniejszym zakresem słownictwa i emotikonkami, zastępującymi bogaty opis języka pisanego – powiedział PAP prof. dr hab. Przemysław Żywiczyński, kierownik Centrum Badań nad Ewolucją Języka UMK.
Wbrew obiegowym upraszczającym opiniom, które pojawiają się w przestrzeni medialnej, wbrew stwierdzeniom typu „nazwy żeńskie wymyśliły feministki” czy „nazwy żeńskie zadają gwałt językowi” i wielu innym podobnym – językoznawcze badania naukowe przekonują, że feminatywy w polszczyźnie były obecne od stuleci. I to konstatacja w nauce nienowa – stwierdza prof. Agnieszka Małocha.
W Mordorze, Na Patelni, Pod Palmą - emocje związane z nieoficjalnymi lub jawnie przyjętymi nazwami stołecznych miejsc można do 30 września opisać w konkursie o tytuł Nazwomistrza Warszawskiego 2023.
Polonistyka, jako dyscyplina badawcza oraz dydaktyka akademicka, ma szczególną i niezastępowalną misję powszechnej edukacji społecznej; buduje ona świadomość uniwersum symbolicznego, na którym oparta jest polska wspólnota polityczna – powiedział prof. Ryszard Koziołek w rozmowie z PAP.
Powszechne założenie, że każda ważna informacja naukowa musi być opublikowana po angielsku, sprawia, iż nieanglojęzyczne publikacje są niedostatecznie wykorzystywane, ze szkodą dla różnych dyscyplin nauki. Tymczasem często dostarczają one ważnych informacji nt. ochrony bioróżnorodności na świecie - mówi dr Joanna Kajzer-Bonk, biolożka z UJ.
Mowa bezładna i giełkot to naukowe nazwy zaburzenia mowy charakteryzującego się zbyt szybkim i/lub nieregularnym tempem wypowiedzi. Intensywne badania nad nim prowadzi na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego dr Monika Kaźmierczak z Zakładu Dialektologii Polskiej i Logopedii.
Ośrodek Przetwarzania Informacji rozwija „neuronowe modele języka” na co dzień wykorzystywane do wychwytywania spamu lub jako system antyplagiatowy. W tym roku oddali do użytku dwa kolejne – Polish RoBERTa v2 oraz przeznaczony do zadań związanych z generowaniem tekstu model GPT-2 .
Polaków uważa się za ironistów, ludzi preferujących niebezpośrednie komunikaty, niedopowiedzenia, aluzje… Preferencję do niebezpośredniości mogła w nas wzmocnić historia – mówi w rozmowie z PAP dr Natalia Banasik-Jemielniak.
Dysortografia wcale nie jest - jak może się niektórym wydawać - lżejszą odmianą dysleksji. To, jak pracuje mózg w czasie czytania słów w każdym z tych zaburzeń wygląda nieco inaczej - wynika z badań naukowców z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN.