Wieloletnie spożywanie dużych ilości czerwonego mięsa, zwłaszcza przetworzonego - jak np. kiełbasa i inne wędliny, ma związek z szybszym pogarszaniem się zdolności poznawczych i rozwojem demencji – wynika z długofalowego badania, które publikuje czasopismo „Neurology”.
Dokarmianie wiewiórek orzeszkami ziemnymi - o wiele bardziej miękkimi niż naturalny pokarm tych gryzoni - przekłada się na zmianę w budowie czaszek, a właściwie - żuchw tych zwierząt. Wnioski z badania wybranej populacji naukowcy opisali "Royal Society Open Science".
Hiszpańscy naukowcy zidentyfikowali białko o kluczowym znaczeniu dla spalania tłuszczu - informuje pismo „Nature Communications”.
Sama aktywność fizyczna jest korzystna, jednak połączenie jej z odpowiednią dietą – wysokobiałkową, z węglowodanami o niskim indeksie glikemicznym – daje najlepsze rezultaty w regulowaniu masy ciała i wyrównywaniu zaburzeń metabolicznych u pacjentów z otyłością – dowiedli badacze z krakowskiej AKF.
Skład mikrobiomu jelitowego, który zależy m.in. od tego, jak dużo błonnika jest w naszej diecie, pomaga przewidzieć prawdopodobieństwo zapadnięcia na potencjalnie zagrażające życiu infekcje bakteryjne - poinformowano w „Nature Microbiology”.
6 tys. kalorii zje podczas świątecznego dnia przeciętny Polak, a niektórzy nawet 10 tys. – wskazuje prof. Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Tymczasem zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około 2 tys. kalorii dziennie.
Ryby powinny gościć na naszych talerzach nie tylko podczas kolacji wigilijnej – powiedział PAP specjalista ds. żywienia, dietetyk dr Bartosz Kulczyński. Dodał, że wśród „ryb wigilijnych”, które ze względu na swoje walory zdrowotne powinny znaleźć się w naszym codziennym jadłospisie są np. śledzie.
Barszcz z uszkami, pierogi, karp, a także m.in. sernik i kutia – łącznie 12 tradycyjnych potraw, które przyrządza się na wieczerzę wigilijną. Specjalista ds. żywienia, dietetyk dr Bartosz Kulczyński podkreśla, że można i warto tak przygotować świąteczne dania, by były nie tylko smaczne, ale i zdrowe.
Mające przypominać mleko napoje roślinne są wprawdzie mniej uciążliwe dla naturalnego środowiska i nie budzą moralnych zastrzeżeń wegan i wegetarian, jednak ustępują mleku pod względem wartości odżywczych - informują naukowcy na łamach pisma „Food Research International”.
Instytut Matki i Dziecka nie zaleca stosowania diety wegańskiej u małych dzieci. Dieta wegetariańska w tej grupie wymaga zaś odpowiedniego zbilansowania, regularnych badań krwi i w przeważającej liczbie przypadków suplementacji - wyjaśnił PAP dietetyk dr Karol Makiel.