Nowy akademik UW coraz bliżej wykończenia

Na kampusie UW na warszawskim Służewie powstaje siódmy akademik Uniwersytetu Warszawskiego. Realizacja inwestycji opiewającej na ok. 90 mln zł zbliża się do końca. Pierwsi studenci wprowadzą się już w przyszłym roku akademickim.
Obecnie UW dysponuje ok. 2300 miejscami w domach studenta (dla studentów i doktorantów). Wciąż trwają jednak remonty akademików i na bieżąco kolejne pokoje są oddawane do użytku. Po zakończeniu wszystkich prac uniwersytet będzie mógł przyjąć na raz około 3 tys. osób do swoich akademików.
Dom studenta nr 7 przystosowany jest do pomieszczenia 360 studentów w 256 pokojach – jedno i dwuosobowych, a także segmentach składających się z dwóch pokoi, łazienki i przestrzeni komunikacyjnej z niewielkim aneksem kuchennym. "Akademik jest bardzo nowoczesny. Na każdym piętrze będą kuchnie, wspólne przestrzenie i tzw. pokoje pracy cichej. Studenci będą więc mieli miejsce dla siebie jak i wspólną przestrzeń" - wskazała prorektor UW ds. rozwoju prof. Ewa Krogulec. Podkreśliła, że szczególnie zadbano o budowę wspólnych przestrzeni, po to, aby studenci mogli się ze sobą integrować.
Jak wskazuje UW, budynek będzie miał osiem kondygnacji – siedem naziemnych i jedną podziemną. Gmach charakteryzować się będzie prostą, nowoczesną formą. Akademik i jego najbliższe otoczenie będą w pełni dostępne dla osób z niepełnosprawnościami. Na każdej kondygnacji zaprojektowano przynajmniej jeden pokój przystosowany do potrzeb osób poruszających się na wózkach.
W projekcie uwzględnione zostały także nowoczesne rozwiązania z zakresu budownictwa proekologicznego i energooszczędnego, takie jak wentylacyjna pompa ciepła, odzyskiwanie ciepła z powietrza wywiewnego oraz moduły fotowoltaiczne. "Chcemy zachować wszystkie rozwiązania proekologiczne, a w nich studenci są najlepsi. To oni nam doradzają" - przyznała prof. Krogulec.
"Naszą ambicją jest to, aby koszt zamieszkania w tym akademiku był porównywalny z innymi miejscami. Nie planujemy tu zwiększania kosztów, nie ma takiej potrzeby. Robimy wszystko, żeby akademiki były wygodne, komfortowe, a jednocześnie nie były takie drogie" - zapewniła prorektor. Jak dodał prorektor UW ds. studentów i jakości kształcenia prof. Sławomir Żółtek, koszty zamieszkania w domu akademickim nr 7 nie są jeszcze ustalone. "Teraz koszty mieszkań w akademikach wynoszą 600-1000 zł miesięcznie i podejrzewam, że w tym przedziale będziemy chcieli się zmieścić" - wskazał.
Prof. Krogulec powiedziała, że w gronie konsultantów inwestycji byli studenci oraz doktoranci, którzy akceptowali projekty oraz zgłaszali swoje propozycje. "Studenci powinni dyskutować, a my powinniśmy brać pod uwagę ich oczekiwania, ponieważ nie budujemy tego akademika dla siebie tylko dla nich" - zaznaczyła.
"Zależy nam także, aby zrobić połączenie rowerowe z innymi kampusami. Stworzyliśmy całą sieć mapek drogowych dla rowerów" - zauważyła. "To połączenie komunikacyjne między kampusami jest dla nas bardzo ważne, ponieważ są one w trzech częściach Warszawy. Ze względu na wielkość uniwersytetu nie możemy być zlokalizowani w jednym miejscu, a lokalizacja w trzech miejscach stwarza wyzwanie, abyśmy mieli wspólną i dostępną komunikację" - wyjaśniła.
Jak dodała prof. Krogulec, UW, jako jedyna uczelnia w Warszawie, buduje zupełnie nowy akademik dla studentów ze środków, które jej powierzono w ramach wieloletniego programu "Uniwersytet Warszawski 2016–2027" - kompleksowego programu rozwoju uczelni. "Jednocześnie, obok budowy akademika nr 7, remontujemy inny akademik. Akademik nr 5 się rozbudowuje, więc kampus Służewiec będzie kampusem większym" - powiedziała prorektor.
Prof. Żółtek dodał, że planowana jest budowa nowego kampusu poświęconego kierunkom medycznym, a w nim uwzględnia się także nowy akademik. "Mamy nowy kierunek - lekarski - na wydziale medycznym, gdzie na razie studiuje 60 osób, ale będzie on dynamicznie rozwijany na Uniwersytecie" - wyjaśnił.
"Wsłuchujemy się w głos studentów i oni, jednoznacznie, wyrazili swoje żądania czy prośby. Jest postulat budowy nowego akademika - my go nie budujemy od tygodnia, tylko paru lat" - podsumował prorektor.
Studenci pozytywnie oceniają budowę akademika. "Myślę, że największym plusem jest stosunkowo duża ilość przestrzeni wspólnych, co zawsze wpływa pozytywnie na integrację mieszkańców akademików i toczenia się studenckiego życia. Myślę, że standard pokoi też będzie dobry. Tak, że wygląda to obiecująco, zobaczymy, jak będzie wyglądało to bliżej końca realizacji" - powiedziała Monika Redczuk z akademika nr 5 podczas wizyty na budowie.
Autorka: Delfina Al Shehabi
del/ mir/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.