Przytłoczona wieloma partnerami żaba trawna potrafi udawać martwą, żeby uniknąć kopulacji – zaobserwowali austriaccy naukowcy. Wyniki ich badań zostały opublikowane na łamach „Royal Society Open Science”.
Żaby trawne prowadzą zazwyczaj samotny tryb życia. Wyjątek stanowi dwutygodniowy okres rozrodczy, kiedy to nawet sześciu partnerów próbuje jednocześnie zapłodnić jedną partnerkę. Walcząc o samicę, samce mogą używać kolczastych opuszek na kciukach i stosować bolesny chwyt. Samica doświadcza w ten sposób splątania zwanego "kulą godową".
Austriaccy naukowcy zastanawiali się, czy samce żab trawnych preferują samice o większych rozmiarach. W zbiornikach z wodą, zainstalowanych w laboratorium, umieścili żaby, przydzielając po dwie samice jednemu samcowi.
"Na jednym z pierwszych filmów zobaczyłam samca ciągnącego zesztywniałą samicę z rozrzuconymi kończynami. Wyglądało to strasznie" – powiedziała dr Carolin Dittrich z Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej w Wiedniu. Ostatecznie jednak nie znalazła ona w żadnym ze zbiorników martwych żab.
Kolejne nagrania tylko potwierdziły, że zachowanie samic nie było przypadkowe. Po kilku minutach od interakcji samce opuszczały partnerki i odpływały, a te - ożywały. Spośród 54 samic żab, które chciały zapłodnić samce, 83 proc. wyraźnie unikało kontaktu, odwracając się. Natomiast 33 proc. zastosowało tanatozę (udawanie martwego).
Tanatoza lub toniczny bezruch jest szeroko rozpowszechniona w królestwie zwierząt, ale zwykle służy do uniknięcia drapieżnika. Samce pająków czasami udają śmierć, aby partnerki ich nie kanibalizowały.
Badacze zaobserwowali też, że samice wykorzystują inne metody, by uniknąć kopulacji. Naśladowały dźwięki wydawane przez samce, interpretowane przez współtowarzyszy jako "wezwanie do uwolnienia".
"Samce zazwyczaj używają wezwań do uwolnienia, aby zasygnalizować innym samcom, że są samcami, w związku z czym należy ich wypuścić" – powiedziała Dittrich.
Współcześni badacze opisują zazwyczaj samice żab jako bierne uczestniczki procesu kopulacyjnego. Tymczasem Dittrich przeszukała literaturę i znalazła artykuły sprzed 250 lat o metodach unikowych żab podczas godów. Udało jej się też potwierdzić, że samce żab nie kierują się w żaden sposób rozmiarem ciała partnerki.
"Tak naprawdę samce wcale nie są wybredne. Biorą, co tylko się da" – powiedziała Dittrich.
Więcej informacji w artykule źródłowym. (PAP)
Autorka: Urszula Kaczorowska
uka/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.