W akademikach Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego czy Uniwersytetu Szczecińskiego nie starczyło miejsc dla wszystkich chętnych. Uczelnie notują większe niż w latach poprzednich zainteresowanie studentów miejscami w akademikach.
Ze względu na coraz wyższe ceny wynajmu mieszkań wielu studentów zdecydowało się zamieszkać w konkurencyjnych cenowo akademikach. Z ustaleń PAP wynika, że uczelnie w całym kraju notują większe zainteresowanie ofertą domów studenckich. W części z nich nie starczyło miejsc.
Tak jest w przypadku Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. "Zauważyliśmy zwiększone zainteresowanie miejscami w domach studenckich w porównaniu z poprzednimi latami, co wiążemy, na podstawie uzasadnień składanych wniosków, z sytuacją na rynku mieszkaniowym. Studenci powołują się na trudności z wynajmem pokoju lub mieszkania w akceptowalnej cenie. Wzrosło także zainteresowanie zamieszkaniem w Domu Doktoranta" – przekazał PAP Adam Koprowski z biura prasowego uczelni.
W tym roku akademickim UJ przygotował ogółem 2723 miejsc w domach studenckich i w Domu Doktoranta. Zespół Domów Studenckich Collegium Medicum dysponuje z kolei 664 miejscami.
Miejsc nie starczyło też dla studentów Uniwersytetu Szczecińskiego. Uczelnia przygotowało ich 1328 w czterech akademikach. Anna Janiszewska z działu promocji uczelni przekazała, że trwają remonty, więc być może liczba miejsc się zwiększy. W jej ocenie liczba chętnych faktycznie się zwiększyła.
O jedno miejsce w siedmiu domach studenckich Uniwersytetu Gdańskiego konkurowały cztery osoby. Uczelnie przygotowała 1328 miejsc – przekazała PAP rzecznik prasowy uczelni Magdalena Nieczuja-Goniszewska.
Rzecznik prasowy Uniwersytetu Rzeszowskiego Maciej Ulita przyznał, że zaobserwowano zwiększone zainteresowanie domami studenckimi, ale zastrzegł, że "posiadana przez UR baza noclegowa zaspokaja potrzeby". Zarezerwowano wszystkie ok. 2200 dostępnych miejsc.
Problemów z zakwaterowaniem w akademikach nie ma Uniwersytet Śląski w Katowicach. Uczelnie dysponuje 2283 miejscami w akademikach, na początku października ok. 80 proc. miejsc zostało wykorzystanych – poinformowała rzecznik prasowa uniwersytetu Małgorzata Poszwa. "Nie zaobserwowaliśmy większego niż w latach poprzednich zainteresowania" – dodała.
Nadal trwa proces przyznawania miejsc w akademikach Uniwersytetu Łódzkiego. W 10 domach studenckich UŁ jest 3798 miejsc. "Z szacunków wynika, że miejsc wystarczy dla wszystkich chętnych" – zapewnił Marcin Kowalczyk z biura promocji uczelni.
PAP zapytała organizacje studenckie, czy docierają do nich informacje od żaków na temat problemów z zakwaterowaniem w akademikach.
"Studenci nie zgłaszają do Parlamentu Studentów RP problemów z liczbą miejsc w akademikach, niemniej zdajemy sobie sprawę z tego, że nie ma ich wystarczająco w skali kraju. Wynika to z ogólnej liczby miejsc w akademikach, która nie wzrosła zbytnio w ostatnich latach, ale też ze zwiększonego względem poprzednich lat zainteresowania zamieszkaniem w akademiku" – przekazał przewodniczący Parlamentu Studentów RP Mateusz Grochowski.
Dodał, że być może problemy te rozwiązywane są lokalnie, bo trudno też zaproponować jedno rozwiązanie, które sprawdzi się we wszystkich ośrodkach akademickich.
Również do NZS nie docierają informacje od studentów, że mają problemy ze znalezieniem stancji lub mieszkania.
"W zależności od konkretnej uczelni przeciętny wzrost liczby wniosków o zakwaterowanie w akademiku wynosi ok. 5-10 proc. Trudno zatem powiedzieć, że skala problemu jest bardzo duża, choć nie należy go lekceważyć, gdyż może to być zapowiedzią dalszego pogorszenia sytuacji" – przekazała PAP przewodnicząca Niezależnego Zrzeszenia Studentów Karolina Grzesiak.(PAP)
Autor: Szymon Zdziebłowski
szz/ joz/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.