Kilkuletnie badanie prowadzone w silnie zanieczyszczonej stolicy Mongolii wskazuje na różnicę w inteligencji dzieci, których matki w czasie ciąży oddychały powietrzem lepszej lub gorszej jakości. Naukowcy zaznaczają, że przynajmniej w pewnym stopniu może pomóc domowy oczyszczacz powietrza.
Jakość powietrza wpływa na rozwój mózgu dzieci w okresie płodowym - informują naukowcy z kanadyjskiego Simon Fraser University po przeprowadzeniu badań we współpracy z naukowcami z USA i Mongolii. Podkreślają, że przeprowadzone przez nich randomizowane, kontrolowane badanie jest pierwszym tego rodzaju.
Zaprosili do niego 540 ciężarnych mieszkanek silnie zanieczyszczonego Ułan Bator, które nie paliły i wcześniej nie używały urządzeń do oczyszczania powietrza w domu. Część z nich zaczęła stosować taki przyrząd, wyposażony w filtr HEPA, który działał codziennie, przez całą dobę, do końca trwania ciąży. Pozostała część stanowiła grupę kontrolną.
Gdy dzieci osiągnęły wiek 4 lat, badacze zmierzyli poziom ich inteligencji w popularnej skali FSIQ. Odkryli, że dzieci matek, które w trakcie ciąży używały urządzeń do oczyszczania powietrza, miały wyniki średnio o 2,8 punktu lepsze. Zdaniem badaczy to zauważalna różnica.
Miały też wyższe zdolności językowe, co zgadza się z wcześniejszymi badanami obserwacyjnymi. Naukowcy sugerują, że właśnie mowa może być szczególnie podatna na wpływ zanieczyszczeń powietrza.
„Wyniki te, w połączeniu z rezultatami wcześniejszych badań silnie wskazują, że zanieczyszczenie powietrza stanowi zagrożenie dla rozwoju mózgu” - stwierdza prof. Ryan Allen, jeden z autorów publikacji, która ukazała się w piśmie „Environmental Health Perspectives”.
„Jednak dobra wiadomość jest taka, że redukcja ekspozycji przynosi wyraźne korzyści” - dodaje.
Badacze zaznaczają, że ponad 90 proc. populacji Ziemi oddycha powietrzem, które nie spełnia norm WHO pod względem stężenia toksycznych cząstek stałych.
W świetle tego twierdzą, że choć dla konkretnej osoby wpływ może być skromny, to znaczenie nieco gorszego rozwoju dla całej populacji jest istotne.
„Zanieczyszczenie powietrza jest wszędzie i staje na przeszkodzie w realizacji przez dzieci pełnego potencjału” - mówi prof. Allen.
„Oczyszczacze powietrza oferują pewną ochronę, ale ostatecznie, jedynym sposobem ochrony dzieci jest zmniejszenie emisji zanieczyszczeń” - podkreśla badacz. (PAP)
Marek Matacz
mat/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.