Topniejące lodowce na Alasce przyczyniają się do trzęsień ziemi

Lodowce, które topnieją w południowo-wschodniej Alasce, przyczyniają się do powstawania lokalnych wstrząsów sejsmicznych o sile do pięciu stopni lub większej – informują naukowcy na łamach „Journal of Geophysical Research: Solid Earth”.
Wiele lodowców na Alasce znajduje się w pobliżu tzw. tektonicznych uskoków przesuwczych, które stykają się i zachodzą na siebie w skorupie ziemskiej. Kiedy nacisk lodowca słabnie z powodu topnienia, grunt się podnosi, wywołuje naprężenia, a w końcu może prowadzić do wstrząsu sejsmicznego.
Zdaniem naukowców z University of Alaska w Fairbanks (USA) wstrząsy mogą osiągać magnitudę pięciu lub więcej stopni w skali Richtera.
Podobne zjawisko badano już wcześniej w Kanadzie i Skandynawii. Na Alasce, gdzie wstrząsów sejsmicznych jest więcej, trudno było jednoznacznie powiązać je z topnieniem lodowców.
Na Alasce znajdują się jedne z największych lodowców na świecie, zajmujące setki km kw. powierzchni i setki metrów głębokości. Topnienie lodowców sprawia, że Alaska podnosi się ok. cztery cm rocznie.
Więcej: https://news.uaf.edu/melting-glaciers-contribute-to-alaska-earthquakes/ (PAP)
krx/ zan/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.