Korzystanie z mediów społecznościowych wpływa na jakość snu

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Intensywne korzystanie z mediów społecznościowych skraca czas snu i pogarsza jego jakość - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu w Glasgow. Młodzież w wieku 13-15 lat opóźnia czas położenia się spać ze względu na korzystanie ze smartfonów.

Nastoletni użytkownicy mediów społecznościowych, którzy korzystają z nich ponad trzy godziny dziennie, częściej kładą się spać po godzinie 23 i budzą się w nocy - sugerują brytyjscy naukowcy. Z badań wynika, że problem dotyczy ponad jednej trzeciej nastolatków, zwłaszcza dziewcząt.

Wśród 12 tys. badanych nastolatków, którzy najintensywniej korzystali z platform społecznościowych (pięć lub więcej godzin dziennie) prawdopodobieństwo późnego chodzenia spać było o 70 proc. wyższe niż w przypadku młodzieży poświęcającej na to od jednej do trzech godzin dziennie.

Wyniki opublikowane w czasopiśmie naukowym "BMJ Open" opierają się na badaniu Millennium Cohort przeprowadzonym na reprezentatywnej grupie brytyjskich nastolatków w 2015 r. Zapytano ich, ile czasu poświęcają sieciom społecznościowym, komunikatorom lub aplikacjom w zwykły szkolny dzień i w weekendy, a następnie o nawyki związane ze snem.

20 proc. nastolatków spędza codziennie pięć lub więcej godzin używając aplikacji takich jak Instagram, WhatsApp i Facebook. Jedna trzecia ankietowanych zadeklarowała, że poświęca mediom społecznościowym mniej niż godzinę dziennie, przy średniej mieszczącej się w przedziale 1-3 godzin. W przypadku dwóch ostatnich grup prawdopodobieństwo późnego chodzenia spać było mniejsze.

Wyniki badań pokazały ponadto, że dziewczęta były dwukrotnie bardziej podatne na spędzanie dziennie ponad pięciu godzin w mediach społecznościowych niż chłopcy. Miały one również bardziej zaburzony rytm snu.

Psychiatrzy zastrzegają, że należy unikać korzystania z urządzeń elektronicznych na godzinę przed pójściem spać. Badanie pokazało jednak, że zastosowanie tej zasady w przypadku nastolatków jest "szczególnie trudne", ponieważ poprzez kontaktowanie się ze znajomymi z pomocą komunikatorów budują swoje poczucie niezależność.

Jak zauważył serwis BBC, wyniki badania potwierdzają teorie zakładające, że czas spędzany przez nastolatków w mediach społecznościowych redukuje czas poświęcony na sen. Z kolei brak snu wpływa m.in. na zdrowie psychiczne, relacje z rodziną, wagę i wyniki w szkole. U osób w tym wieku występują również naturalne niedobory snu ze względu na zmiany hormonalne w organizmie.

Według dr Holly Scott z Instytutu Psychologii na Uniwersytecie w Glasgow wyniki badania nie dowodzą, że intensywne korzystanie z mediów społecznościowych jest winne zaburzeniom snu, jawi się ono jednak jako "silny rywal snu". Jednym z powodów jest obawa przegapienia czegoś, co może się w sieci wydarzyć podczas ich nieobecności. Niemniej naukowcy przyznają, że media społecznościowe są ważną formą interakcji ze społeczeństwem. (PAP)

lus/ malk/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Vespa velutina. Fot. Adobe Stock

    Kolejny gatunek azjatyckiego szerszenia pojawił się w Europie

  • Obraz gwiazdy WHO G64 w Wielkim Obłoku Magellana. Po lewej rzeczywisty obraz uzyskany dzięki interferometrii, a po prawej opracowana na jego podstawie wizja artystyczna. Do obserwacji wykorzystano interferometr VLTI należący do Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO). Źródło: ESO/K. Ohnaka et al., L. Calçada.

    Uzyskano pierwszy szczegółowy obraz gwiazdy spoza Drogi Mlecznej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera