Podlaskie/ 57 mln zł z UE dla firm na badania i rozwój

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Implanty medyczne, suplementy diety czy też roboty stosowane w rolnictwie chcą wdrożyć podlaskie firmy, które dostały 57 mln zł z UE na badania i prace naukowe - poinformowano w czwartek na konferencji prasowej w urzędzie marszałkowskim w Białymstoku.

Firmy będą tworzyć centra badawcze, prowadzić własne badania lub kupować wyniki takich badań, by je wdrożyć, inwestować w zakup aparatury do badań.

Dotacje dostały 22 firmy (wybrane z 50) z branży rolno-spożywczej, metalowo-maszynowej, medycznej czy ekoinnowacji. Te branże są wśród tzw. inteligentnych specjalizacji województwa podlaskiego, kluczowych dla jego rozwoju.

Firmy wybrano w pierwszym tego typu konkursie na dotacje z Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) Województwa Podlaskiego 2014-2020. Wartość planowanych inwestycji to 111,6 mln zł.

Jak mówił wicemarszałek województwa podlaskiego Maciej Żywno, jednym z obszarów RPO, który jest ważny nie tylko dla regionu, ale całej UE jest "stawianie na innowacyjność" w firmach dając im szansę na badania i rozwój. Temu mają służyć pieniądze rozdysponowane w konkursie. Firmy będą pracować nad ulepszaniem swoich produktów, chcą też tworzyć miejsca pracy.

"Wiemy, że województwo podlaskie do tej pory miało bardzo niski procent środków inwestowanych w badania, które jednak zawsze powodują, że firma może mieć swoje produkty lepsze, nowsze" - mówił Żywno.

Dzięki przyznanym dotacjom prace badawcze i wdrożeniowe przyniosą m.in produkcję nowych dodatków do żywności, suplementów diety, urządzenia medyczne, ale mają być też produkowane nowe łodzie wycieczkowe, firmy chcą też produkować nowoczesne układy paliwowe do pojazdów silnikowych, prądnice.

W ocenie dyrektorki biura innowacyjności przedsiębiorstw w urzędzie marszałkowskim Emilii Malinowskiej zainteresowanie konkursem było duże. Przy ocenie brano pod uwagę m.in. takie elementy jak planowane przez firmy np. zgłoszenia patentowe czy zastrzeganie wzorów użytkowych.

Malinowska mówiła, że większość firm nie prowadzi własnej działalności badawczej, bo wiąże się to z dużymi środkami - muszą zainwestować w infrastrukturę badawczo-rozwojową, prowadzić prace, a łatwiej jest - jak dodała - kupić np. maszyny do produkcji. "Ale mamy tutaj takich pionierów - firmy, które są znane na rynku, ale też dość młode podmioty, które aktywnie działają i osiągają pierwsze sukcesy w swojej działalności i innowacjach, które wdrażają" - powiedziała.

Kolejny konkurs na prace badawczo-rozwojowe w firmach będzie ogłoszony w sierpniu, do podziału będzie 75 mln zł.(PAP)

swi/ kow/ dym/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Orlen i Politechnika Śląska zawarły ramową umowę ws. konsorcjum w dziedzinie katalizy

  • Fot. Adobe Stock

    Szczecin/ Naukowcy Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zrobili chipsy z mięsa karpia

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera