Instalacja na temat astmy ciężkiej na Pikniku Naukowym

O tym, jak chorzy na astmę ciężką walczą o oddech będzie można się przekonać w sobotę podczas Pikniku Naukowego w Warszawie. Dzięki instalacji, udostępnionej w ramach kampanii „Dotleń się wiedzą”, każdy chętny będzie też mógł sprawdzić siłę swojego oddechu.

„Zgodnie z szacunkami w Polsce na astmę oskrzelową cierpią ok. 4 mln osób, z czego połowa nie ma rozpoznanej choroby i nie leczy się” – przypomniał w rozmowie z PAP dr Piotr Dąbrowiecki, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP, która wspiera kampanię „Dotleń się wiedzą”.

Według niego większość pacjentów ma łagodną postać astmy, której objawy – takie jak kaszel, świsty i duszność - można kontrolować przy pomocy standardowej terapii wziewnej. Najcięższa postać astmy występuje u 5-10 proc. chorych. „Te osoby mają szczególnie trudne życie, ciągle wybudzają się w nocy z powodu objawów, mają trudności z oddychaniem, duszność podczas wysiłku fizycznego, większość czasu spędzają na oddziałach szpitalnych, a praca, nauka i różne aktywności życiowe sprawiają im trudność. Ponadto, towarzyszy im nieustanne poczucie zagrożenia, a ponieważ choroba bardzo ogranicza ich życie rodzinne, towarzyskie, zawodowe, są bardziej narażeni na depresję” – tłumaczył specjalista.

O tym, jak objawia się astma ciężka, jak wpływa na oddychanie i ogólnie na życie pacjentów, można się przekonać właśnie dzięki interaktywnej instalacji, która zostanie udostępniona po raz pierwszy w sobotę na Pikniku Naukowym w stolicy.

W ramach kampanii „Dotleń się wiedzą” uruchomiono także stronę internetową (www.dotlensiewiedza.pl) oraz grę viralową w mediach społecznościowych, która ma uświadomić społeczeństwu, że oddychanie, będące dla nas naturalną czynnością, dla chorych z astmą ciężką stanowi duży problem i wyzwanie.

Dr Dąbrowiecki powiedział PAP, że takich chorych na astmę, którzy codziennie walczą o oddech jest w Polsce kilka tysięcy. „Tej grupie należy się specjalna opieka. Dlatego apelujemy do lekarzy opiekujących się chorymi na astmę, by wychwytywali pacjentów, którzy mają nieprawidłowe wyniki badania spirometrycznego (sprawdza czynność płuc – PAP) biorą duże dawki leków wziewnych z różnych grup, a mimo to mają objawy, kilka razy w roku otrzymują doustne leki sterydowe stosowane w zaostrzeniach astmy. Powinno się ich kierować do centrów leczenia astmy ciężkiej” – zaznaczył dr Dąbrowiecki.

W takich ośrodkach chorzy mają zapewnioną opiekę nie tylko alergologa i pulmonologa, ale też gastrologa, immunologa klinicznego i rehabilitanta. „Poza tym, u części z nich objawy mogą ustąpić dzięki zastosowaniu leczenia biologicznego, które w Polsce jest dostępne w ramach programu lekowego. Dzięki temu pacjenci mogą wrócić do normalnych aktywności” – zaznaczył dr Dąbrowiecki.

Do czynników predysponujących do wystąpienia ciężkiej postaci astmy zalicza się m.in.: uwarunkowania genetyczne, płeć żeńską (badania wskazują, że żeńskie hormony płciowe wpływają na ciężkość choroby), środowisko pracy czy obecność w drogach oddechowych zwiększonej liczby białych krwinek zaliczanych do eozynofilii.

Inicjatorem ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Dotleń się wiedzą” jest firma GSK.

PAP - Nauka w Polsce

 jjj/ pz/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    We Wrocławiu powstanie Centrum Odkryć Medycznych

  • Fot: PAP/Stach Leszczyński

    Sebastian Szklarek: popularyzacja nauki jest ważna wobec ekspozycji na fake newsy

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera