Wymarcie dużych zwierząt żyjących w lasach tropikalnych może pogorszyć skutki zmian klimatu - sugerują naukowcy na łamach "Science Advances".
Z nowego badania wynika, że jeśli ubędzie zwierząt owocożernych, np. dużych naczelnych, tapirów czy tukanów, może się to odbić na sytuacji różnych gatunków drzew.
Naukowcy zaznaczają, że duże zwierzęta potrafią rozprzestrzeniać w środowisku szczególnego rodzaju nasiona: te największe, z reguły wielkich gatunków drzew, rosnących w dużym zagęszczeniu. Rozprzestrzenianie nasion odbywa się poprzez połknięcie zdrowych nasion, które po przejściu przez układ pokarmowy zwierząt są wydalane w miejscu często odległym od tego, skąd pochodzą.
Badacze dodają jednocześnie, że największe drzewa (zwłaszcza te o dużej gęstości tkanki drzewnej) są bardziej skuteczne niż małe, jeśli chodzi o przechwytywanie dwutlenku węgla z atmosfery i wiązanie go w swoich tkankach.
Pozbawienie ekosystemu dużych zwierząt może sprawić, że naturalna równowaga zostanie zaburzona, a z czasem ubędzie też drzew. To zaś oznacza, że rośliny będą wiązały mniej węgla.
"Duże ptaki i ssaki zapewniają niemal wszystkie usługi związane z rozsiewaniem największych nasion. Kilka dużych kręgowców jest zagrożonych przez polowania, nielegalny handel (częściami ich ciała - PAP) i utratą siedlisk. Ale gwałtowny spadek liczebności megafauny w ekosystemach przełowionych lasów tropikalnych może przynieść trudne do przewidzenia skutki" - mówi prof. Carlos Peres ze Szkoły Nauk o Środowisku na University of East Anglia.
"Spadek liczebności i wymieranie dużych zwierząt spowoduje z czasem spadek liczebności dużych drzew. To z kolei źle wpływa na zdolność drzew tropikalnych do wiązania węgla i ich potencjał do przeciwdziałania zmianom klimatu" - dodał.
W ramach badania naukowcy z Brazylii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Finlandii przeanalizowali dane dotyczące ponad 2 tys. gatunków drzew rosnących w Mata Atlântica (lesie atlantyckim) na terenie Brazylii, i ponad 800 gatunków żyjących tam zwierząt.
Stwierdzili, że zwierzęta owocożerne, na które nie polują myśliwi (np. małe ptaki, nietoperze i torbacze) są w stanie roznosić jedynie małe nasiona, z których wyrastają drzewa z gatunków stosunkowo mniejszych. Tymczasem drzewa duże, o twardym drewnie, które w swoich tkankach wiążą proporcjonalnie więcej węgla z atmosfery, produkują też zwykle większe nasiona. Te zaś są roznoszone jedynie przez odpowiednio duże zwierzęta, takie jak duże naczelne, tapiry czy tukany.
"Grozi nam nie tylko utrata charyzmatycznych zwierząt, ale też utrata oddziaływań, gwarantujących prawidłowe funkcjonowanie i kluczowe usługi ekosystemowe, np. wiązanie węgla" - podkreśla jeden z autorów pracy, Pedro Jordano z hiszpańskiego Consejo Superior de Investigaciones Científicas (CSIC).
Naukowcy zwracają uwagę, że skuteczna ochrona lasów i redukcja emisji wymaga zachowania nie tylko lasów, ale i związanych z nimi funkcji. "Międzyrządowe polityki związane z ograniczeniem emisji węgla w krajach tropikalnych koncentrują się głównie na kwestii wylesiania, a w nieco mniejszym stopniu - na degradacji lasów, do którego dochodzi w związku z pozyskiwaniem drewna i pożarami. Nasze badanie pokazuje jednak, że zmniejszenie się liczebności dużych kręgowców i utrata kluczowych oddziaływań w ekosystemie także stanowi poważne ryzyko dla utrzymania zdolności lasów tropikalnych do wiązania węgla" - dodaje prof. Peres. (PAP)
zan/ mki/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.