Rekordowo długa migracja ssaka - wal pokonał 22 tys. km

Fot. PAP/EPA/ Cetacean Research Institute 14.01.2008
Fot. PAP/EPA/ Cetacean Research Institute 14.01.2008

Rekordowo długą migrację ssaka - wędrówkę wala szarego, który pokonał odległość ok. 22,5 tys. km, zarejestrowali naukowcy z USA i Rosji. Wyniki przedstawili w "Biology Letters".

Wędrówka walenia w Pacyfiku jest najdłuższą znaną naukowcom migracją ssaka - podkreślają autorzy badania.

Samica wala szarego pokonała odległość ok. 22,5 tys. km, płynąc ze wschodniego wybrzeża Rosji w okolice rozrodu, u wybrzeży Meksyku - i z powrotem.

Wyniki jej badania prowokują badaczy do rozważań nt. stanu populacji i możliwości jej ochrony. Biolodzy z USA i Rosji sugerują bowiem, że populacja żyjąca jedynie w zachodniej części Pacyfiku może być już wymarła.

Wale szare żyją głównie w płytkich wodach przybrzeżnych Północnego Pacyfiku. Z powodu polowań, jakie prowadzono w XX w., ich populacja została doprowadzona na skraj wymarcia. Ich grupa wschodnia - żyjąca wzdłuż wschodniego wybrzeża Ameryki Północnej - odnowiła się i liczy obecnie ok. 20 tys. osobników. Problem jest z krytycznie zagrożoną populacją zachodnią, trzymającą się wód na wschodzie Azji. Jeszcze niedawno Międzynarodowa Komisja Wielorybnictwa oceniała liczbę tych wali na ok. 180.

Teraz naukowcy odkryli, że trzy spośród siedmiu waleni oznakowanych u wybrzeży Rosji (i śledzonych dzięki urządzeniom satelitarnym) pokonało Pacyfik Północny, docierając do okolic rozrodu w pobliżu Meksyku. Należy do nich samica nazwana przez naukowców Varvara, do której należy wspomniany rekord długości migracji.

Badane wale niemal na pewno przyszły na świat w wodach Meksyku, czyli na wschodzie Pacyfiku - zauważa główny autor badania, prof. Bruce Mate z Marine Mammal Institute na Oregon State University, cytowany przez BBC.

Wyniki nowego badania (jak również innych, np. identyfikacji na podstawie badań genetycznych i na podstawie zdjęć) pozwalają sądzić, że obie populacje są bardzo blisko związane, być może nawet stanowią jedną populację.

To zaś może znaczyć, że "prawdziwe" wale zachodnie już wymarły, a wale wschodnie migrują z tradycyjnych miejsc rozrodu na coraz dalsze odległości - spekulują badacze.

Jeśli natomiast populacja zachodnia wciąż istnieje, może być jeszcze mniej liczna, niż wcześniej sądzono - sugerują autorzy badania. (PAP)

zan/ krf

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Australia/ Pierwszy w historii pingwin cesarski, który dotarł do Australii, wraca do Antarktyki

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera