O decyzji organizatorów Międzynarodowego Sympozjum Starożytnego Hutnictwa poinformował PAP dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Nowej Słupi Piotr Sepioło. Oznacza ona, że w 2014 roku do miejscowości położonej u stóp Gór Świętokrzyskich przyjedzie ponad 100 naukowców, głównie archeologów i historyków odtwarzających starożytne metody wytopu żelaza.

„W czasie sympozjum budują piece dymarkowe w różnych stylach i z różnymi efektami. Zwieńczeniem jest wyjęcie z nich kawałków żelaza” – wyjaśnił PAP Sepioło. Spotkanie w Nowej Słupi będzie już jedenastym tego typu spotkaniem starożytnego hutnictwa.

Sepioło podkreślił, że dużym atutem tego miejsca jest bogata przeszłość tych terenów udokumentowana znaleziskami archeologicznymi. Przypomniał, że od trzech lat działa tam Centrum Kulturalno-Archeologiczne. „Powstało właśnie po to by tego typu eksperymenty przeprowadzać wraz z odpowiednią naukową oprawą” – podkreślił.

Organizatorzy sympozjum w Nowej Słupi mają już wsparcie Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz Muzeum Archeologicznego w Warszawie. „Nie chcę zapeszać, ale kolejne ważne instytucje zgłaszają się do nas w tej sprawie” – powiedział dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury.

Corocznie od 1967 roku w Nowej Słupi u podnóża Świętego Krzyża organizowana jest historyczna impreza plenerowa „Dymarki Świętokrzyskie". Ma ona przybliżyć turystom antyczną metalurgię żelaza. Badania nad starożytnym hutnictwem, które rozpoczęły się w 1955 roku wykazały, że na tym terenie w starożytności funkcjonował największy w Europie Środkowej okręg górniczo-hutniczy.

PAP - Nauka w Polsce

mjk/ ula/