Termity są skuteczne w poszukiwaniach złota

W termitierach stojących na złotonośnych terenach w Australii Zachodniej można znaleźć ślady złota. Zawartość kruszcu w kopcu jest wyraźnym sygnałem jego obecności również pod ziemią - czytamy na stronie australijskiej agendy CSIRO.

W mrowiskach i termitierach można znaleźć dowody na to, że głęboko pod nimi, w ziemi, znajdują się większe zasoby złota - twierdzą naukowcy pracujący dla australijskiej agendy rządowej finansującej badania naukowe, Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation.

Dowody na potwierdzenie tej tezy opublikowano w "PLoS ONE" i "Geochemistry: Exploration, Environment, Analysis". Opisano tam wyniki badań zawartości kopców termitów, znajdujących się na terenach złotonośnych w Australii Zachodniej. Termitiery zawierały duże stężenia złota, co - zdaniem naukowców - sygnalizuje jego obfitość w ziemi bezpośrednio pod kopcem.

"Coraz trudniej jest natknąć się na nowe złoża złota i innych minerałów, gdyż coraz większą część krajobrazu Australii pokrywa warstwa materiału pochodzącego z erozji, który maskuje to, co znajduje się głębiej pod spodem" - opowiada entomolog z CSIRO, dr Aaron Stewart.

Właśnie przez te warstwy materii przedostają się termity i mrówki, wynosząc na powierzchnię śladowe ilości cennej zawartości gleby. Owady te wynoszą ze sobą drobiny zawierające złoto z warstwy znajdującej się wokół złoża właściwego, i skutecznie je gromadzą w kopcach - opowiada dr Stewart.

Jak tłumaczy Stewart, złoto można też znaleźć w ciałach termitów, a zwłaszcza w ich układach wydalniczych. "W organizmach owadów metale z reguły się nie kumulują. Raczej są z nich usuwane w aktywny sposób. Efektem tego procesu są drobiny podobne do kamieni nerkowych u ludzi. To ważne odkrycie. Te wydzieliny są siłą napędową procesu redystrybucji metali blisko powierzchni ziemi" - podkreśla badacz.

"Najnowsze badania świadczą o tym, że kopce termitów i małych mrówek - na zewnątrz dość niepozorne, mogą być w poszukiwaniach złota tak samo cenne, jak ogromne, afrykańskie kopce, mające nawet po kilka metrów wysokości" - dodał australijski badacz.

Złoża mineralne przynoszą australijskiemu eksportowi nawet 86,7 mld dolarów australijskich. Utrzymanie wydobycia kruszcu na stałym poziomie wymaga systematycznych, nowych odkryć. Jednak 150-letnia historia wydobycia oznacza, że większość płytko położonych złóż złota i minerałów jest już znana. Poszukiwania na większych głębokościach wymagają użycia nowych narzędzi.

Metody tradycyjne - najczęściej wiercenia - są drogie i nie zawsze skuteczne. Niewykluczone, że badania entomologów zainspirują sektor wydobywczy do sięgnięcia po nową, opłacalną i ekologiczną metodę poszukiwań z wykorzystaniem owadów. (PAP)

zan/ ula/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Australia/ Pierwszy w historii pingwin cesarski, który dotarł do Australii, wraca do Antarktyki

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera