Osoby cierpiące na bóle migrenowe są dwukrotnie bardziej narażone na zawał serca i mają podwyższone ryzyko udaru mózgu - wynika z badań, o których informuje pismo "Neurology".
Wcześniejsze badania wskazywały, że istnieje związek między migrenami a chorobami układu krążenia. Wydawało się jednak, że dotyczy on przed wszystkim osób cierpiących na migreny z aurą, czyli krótkotrwałymi objawami neurologicznymi, które poprzedzają atak bólu migrenowego. Najczęściej są to zaburzenia wzroku - mroczki, błyszczące zygzaki, gwiazdki przed oczami, ale mogą też wystąpić zaburzenia czucia, jak mrowienie lub drętwienie ust i ręki; zaburzenia mowy i niedowład połowiczy.
Naukowcy z Collegium Medycznego im. Alberta Einsteina w Nowym Jorku przebadali 6.102 pacjentów cierpiących na migreny oraz 5.243 osób, u których nie stwierdzono tych ciężkich bólów głowy. Uczestnicy byli w wieku od 18 do 80 roku życia. Poproszono ich o wypełnienie ankiet na temat ogólnego stanu zdrowia, jakichkolwiek potwierdzonych problemów z układem sercowo-naczyniowym oraz częstości i nasilenia bólów głowy, jak również towarzyszących im objawów.
Analiza wykazała, że w grupie pacjentów z migrenami odsetek zawałów serca był ponad dwukrotnie wyższy niż w grupie kontrolnej - odpowiednio 4,1 proc. i 1,9 proc. Wzrost ryzyka był niemal trzykrotny dla osób, które przeżywały migreny z aurą.
Pacjenci cierpiący na migrenowe bóle głowy byli tez o 60 proc. bardziej narażeni na udar mózgu. Poza tym, o połowę (tj. 50 proc.) częściej mieli cukrzycę, nadciśnienie i podwyższony poziom cholesterolu. Są to znane czynniki ryzyka chorób układu krążenia.
Badacze wykazali jednak, że czynniki te nie wyjaśniają w pełni podwyższonego ryzyka zawału lub udaru w tej grupie.
Zdaniem naukowców, sugeruje to, że migreny i schorzenia układu krążenia mają jakiś wspólny mechanizm rozwoju. Być może są to zaburzenia w funkcjonowaniu śródbłonka, tj. warstwy komórek wyściełającej naczynia krwionośne, spekulują badacze.
"Migrena była dotychczas postrzegana jako bolesne schorzenie, które obniża jakość życia, a nie jako ogólne zagrożenie dla zdrowia ludzi" - komentuje jeden z autorów pracy dr Richard B. Lipton. Zdaniem badacza, pacjenci z migrenami nie powinni jednak wpadać w panikę. Choć są bardziej narażeni na choroby układu krążenia, to ryzyko to ciągle jest bardzo małe.
"Wyniki naszych badań sugerują natomiast, że pacjenci z migrenami i ich lekarze powinni zwracać szczególną uwagę na czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, jak nadciśnienie, wysoki poziom cholesterolu, otyłość i cukrzyca" - zaznacza dr Lipton.
Autorzy pracy, mają nadzieję, że pobudzi ona osoby cierpiące na bóle migrenowe do dbania o zdrowie i obniżanie ryzyka chorób serca poprzez regularne ćwiczenia, unikanie palenia, kontrolę ciśnienia krwi.
W przyszłości naukowcy planują sprawdzić m.in., czy skuteczne leczenie migreny zmniejsza ryzyko problemów z układem krążenia. JJJ
PAP - Nauka w Polsce
yy/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.