Jeszcze tylko przez dwa dni trwa "miesiąc przebaczenia" w Bibliotece
Uniwersytetu Warszawskiego - można oddać przetrzymane książki bez
płacenia kary. Od poniedziałku każdy, kto nie oddał książki w terminie,
zapłaci 20 gr za każdy dzień zwłoki.
BEZ KŁOPOTLIWYCH PYTAŃ
"Do 15 stycznia nikt z pracowników nie będzie zadawał kłopotliwych pytań o to, dlaczego nie oddaliśmy pożyczonej książki na czas. Nie będą też naliczane kary za zwłokę" - obiecuje Elżbieta Podlasin z BUW.
Warto się pośpieszyć, ponieważ kolejne "miesiące przebaczenia" z pewnością nie zostaną zorganizowane w najbliższym czasie.
Biblioteka szacuje, że czytelnicy nie zwrócili ok. 2 tys. książek. Dzięki "amnestii" do tej pory wróciło już kilkaset z nich.
ZWROT PO 20 LATACH
"Zadzwonił do na pan, który wypożyczył od nas książki 20 lat temu. Teraz syn - student - powiedział mu o amnestii i postanowił je oddać" - mówi Podlasin. Do biblioteki wróciły 33 książki wypożyczone wiele lat temu.
"Miesiąc przebaczenia" trwał od 15 grudnia. Zorganizowany został z okazji piątej rocznicy otwarcia nowego gmachu biblioteki na warszawskim Powiślu. Przedtem najwyższa kara za niezwrócenie książek, którą trzeba było zapłacić wynosiła 1500 zł.
PAP - Nauka w Polsce, Magda Kozińska
14 stycznia 2005
reo
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.