Wroński: Plagiatorów trzeba piętnować

Największą i jedyna skuteczną karą dla nieuczciwych naukowców, którzy cudze prace publikują pod swoim nazwiskiem, jest infamia, czyli niesława, nagłaśnianie nazwisk winowajców - uważa dr Marek Wroński, lekarz neuroanestezjolog, który hobbystycznie zajmuje się tropieniem i nagłaśnianiem przypadków plagiatu w nauce.

BEZ POBŁAŻANIA

Przykłady odkrytych przez siebie oszustw dr Wroński przedstawił we wtorek na wykładzie w Collegium Civitas http://www.collegium.edu.pl w Warszawie. Publikuje je również w magazynie Forum Akademickie http://www.forumakad.pl w cyklu \"Z archiwum nieuczciwości naukowej\".

\"Plagiaty zawsze były, są i będą. Można jednak je skutecznie zwalczać poprzez nagłaśnianie nazwisk winowajców. Tak, aby nie mogli później znaleźć zatrudnienia w innej instytucji naukowej. W Polsce na razie środowiska naukowe wyciszają takie sprawy\" - zwraca uwagę dr Wroński.

W opinii niektórych uczestników spotkania, winą za dużą ilość plagiatów należy obarczyć złe polskie prawo. Według dr. Wrońskiego, prawo jest odpowiednie, tylko pobłażliwość władz uczelni czy placówek badawczych wobec plagiatorów powoduje, że przepisy nie są egzekwowane.

\"Uniwersytet woli zwolnić profesora po cichu, nie mówiąc nikomu dlaczego. Wtedy on idzie zwyczajnie pracować na innej uczelni i nikt nie wie, że popełnił przestępstwo. Dawny pracodawca nie wszczyna już postępowania dyscyplinarnego, bo pracownik już został zwolniony\" - wyjaśnia.

Dr Wroński mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych, pracuje na akademii medycznej w New Jersey. Między innymi dlatego nie obawia się publicznie ogłaszać nazwisk nieuczciwych naukowców.

\"Trudno mnie dostać przez ocean. Ale otrzymałem wiele anonimów z pogróżkami\" - zaznacza.

CO STAŁO SIĘ Z PROF. GRZYBOWSKIM

Dr Wroński jest również autorem książki \"Zagadka śmierci Profesora Mariana Grzybowskiego\" - próby wyjaśnienia okoliczności aresztowania i śmierci 54-letniego naukowca, znanego przed ponad półwieczem profesora dermatologii Uniwersytetu Warszawskiego http://www.uw.edu.pl

Zginął on w grudniu 1949 w tajemniczych okolicznościach, wcześniej aresztowany przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Jego nazwisko znalazło się na liście nazwisk zakazanych.

W książce tej autor opisuje wnikliwe śledztwo, które przeprowadził na temat tajemniczej śmierci prof. Grzybowskiego i przedstawia swoje przypuszczenia, co do osób winnych zbrodni zamordowania go i współuczestniczących w zabójstwie.

PAP - Nauka w Polsce, Urszula Jabłońska

25 listopada 2004

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera