Jak podano w komunikacie firmy, start z ośrodka NASA Kennedy Space Center na Florydzie nastąpi "nie wcześniej niż w czwartek 19 czerwca".

Dodano, że SpaceX naprawił wyciek ciekłego tlenu w rakiecie Falcon 9, zaś po ostatnich naprawach w rosyjskim module Zwiezda, będącym częścią ISS, ciśnienie pozostaje stabilne, podczas gdy wcześniej spadało. Oba te problemy były przyczynami poprzednich decyzji o odwołaniu wcześniej planowanych startów.

W swoim komunikacie NASA podała, że ustabilizowanie ciśnienia w rosyjskiej części ISS może oznaczać, że małe przecieki zostały uszczelnione. Zaznaczono jednak, że "zespoły biorą również pod uwagę, iż stabilne ciśnienie może być wynikiem niewielkiej ilości powietrza przepływającego do tunelu transferowego przez uszczelnienie włazu z głównej części stacji kosmicznej".

"Zespoły oceniają stan tunelu transferowego i uszczelnienia włazu między stacją kosmiczną a tyłem Zwiezdy" - dodano.

Po naprawie wycieku tlenu rakieta Falcon 9 przeszła "mokrą próbę generalną", tj. przejście wszystkich procedur startowych wraz z tankowaniem.

Według NASA, obecne okno możliwości startu misji rozciąga się do 30 czerwca.

Start lotu - czwartej prywatnej misji na ISS firmy Axiom Space - był wcześniej już trzykrotnie przekładany; pierwotną datą miał być 29 maja, kolejnymi - 8, 10 i 11 czerwca. Astronauci - była astronautka NASA Peggy Whitson (dowódczyni), pilot Shubhanshu Shukla z Indii oraz specjaliści naukowcy Sławosz Uznański-Wiśniewski i Tibor Kapu z Węgier - spędzą na ISS do 14 dni, wykonując ok. 60 eksperymentów naukowych, w tym 13 przygotowanych przez polskich naukowców. Na stację polecą na pokładzie kapsuły Crew Dragon - ostatniej stworzonej przez SpaceX - dla której będzie to pierwszy lot w kosmos.

Uznański-Wiśniewski będzie pierwszym polskim astronautą na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ ap/ bar/