"Będzie to jedna z ważnych instytucji, bo ma się przekształcić ze spółki w instytucję naukową - instytut badawczy, który będzie dokonywał badań podstawowych, które są niezwykle istotne" - podkreślił Gdula. Odpowiedział w ten sposób posłom PiS, którzy zarzucili resortowi nauki "zburzenie jednej z pereł polskiej nauki" - IDEAS NCBR, gdzie prace nad sztuczną inteligencją prowadził prof. Piotr Sankowski.

Był on pomysłodawcą utworzonego w 2021 r. przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju IDEAS NCBR, a także - do końca czerwca br. - pierwszym prezesem tej spółki. W wyniku konkursu nowym prezesem ośrodka został w końcu września Grzegorz Borowik.

Pod koniec września Sankowski ogłosił, że 2 października kończy pracę w IDEAS NCBR na stanowisku lidera grupy badawczej. W reakcji na te informacje z zasiadania w radzie naukowej spółki zrezygnowało kilkoro jej członków, a odejście z instytutu rozważa kilku liderów grup badawczych. O powody zmiany na stanowisku prezesa IDEAS NCBR w listach otwartych do premiera i ministra nauki pytali laureaci grantów ERC oraz naukowcy zajmujący się sztuczną inteligencją w Polsce.

Wiceminister Gdula po raz kolejny zapewnił w czwartek, że w IDEAS NCBR "nic strasznego się nie wydarzyło", a zmiana na stanowisku prezesa dokonała się zgodnie ze statutem spółki.

Powstanie nowego instytutu badawczego, który zajmie się rozwojem sztucznej inteligencji w Polsce zapowiedzieli w ubiegłym tygodniu wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski i minister nauki Dariusz Wieczorek. Instytut miałby zacząć działalność od 1 stycznia 2025 r. Tworzeniem tej jednostki ma się zająć właśnie prof. Piotr Sankowski.

Nowa jednostka miałaby powstać we współpracy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), resortów: nauki, obrony i cyfryzacji oraz części polskich uczelni. Szef resortu nauki zaś zobowiązał się zaś do końca roku przygotować wszystkie rozwiązania formalno-prawne, to jest kwestię udziałów, kapitału, organów spółki.(PAP)

Nauka w Polsce

bar/ agt/