Kobiety w czasie menopauzy nie są odpowiednio leczone ani zauważane

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Kobiety zgłaszające uciążliwe objawy menopauzy nie są odpowiednio dokumentowane, raportowane ani nie otrzymują potrzebnego leczenia - alarmuje czasopismo „Menopause”.

Wczesne rozpoznanie i leczenie uciążliwych objawów menopauzy, w tym najpowszechniejszych uderzeń gorąca, może poprawić jakość życia wielu kobiet, a pracodawcom zaoszczędzić licznych absencji pracowników i ich zmniejszonej produktywności.

Jednak nowe badanie wykazało, że takie objawy często w ogóle nie są odnotowywane w elektronicznej dokumentacji medycznej ani nawet brane pod uwagę przez lekarzy podczas wizyt w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej.

Tymczasem problem jest szeroki, ponieważ dotyczy ok. 75 proc. kobiet w okresie menopauzy.

Istnieje kilka teorii wyjaśniających, dlaczego tak się dzieje. Kobiety np. rezygnują z ponownego skarżenia się lekarzowi na swoje dolegliwości po tym, jak kilkukrotnie zignorowano ich objawy. Poza tym, co najważniejsze, zarówno pacjentki, jak i lekarze często nie mają wiedzy na temat dostępności bezpiecznych i skutecznych opcji leczenia symptomów menopauzy.

Brak tej wiedzy sprawia, że obie strony mają obawy przed stosowaniem hormonalnej terapii menopauzalnej, mimo że jest ona uznawana za najskuteczniejszą i bezpieczną metodę leczenia dolegliwości zawiązanych z przekwitaniem. Jeszcze mniejsza świadomość jest w przypadku innych istniejących opcji leczenia niehormonalnego dla osób, które mają przeciwwskazania do stosowania terapii hormonalnych.

Publikacja w „Manopause” opierała się na ankietach przeprowadzonych z udziałem 229 kobiet leczonych w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej, które zgłaszały umiarkowane do bardzo silnych uderzeń gorąca. Zaledwie w przypadku 22,7 proc. z nich, czyli mniej niż jednej czwartej, objawy te wpisano do dokumentacji medycznej. Zaproponowanie hormonalnej terapii menopauzalnej u pań bez żadnych przeciwwskazań do jej stosowania było niskie i wynosiło 6,1 proc. Przepisywanie terapii niehormonalnej było nieco wyższe i wynosiło 14,8 proc.

Autorzy badania uważają, że wyniki te obrazują wyjątkowo niepokojący stan świadomości menopauzalnej wśród społeczeństwa oraz pracowników ochrony zdrowia. Brak odpowiedniego kształcenia, wiedzy i dyskusji na ten temat przynosi kobietom wiele szkód. Wskazują na potrzebę opracowania skuteczniejszych metod identyfikacji pań z uciążliwymi objawami menopauzy w ośrodkach medycznych, aby można było wcześnie omówić z nimi i zaoferować im odpowiednie opcje leczenia.

„Badanie to podkreśla luki w dokumentowaniu objawów menopauzy i ich leczeniu. Konieczne są dodatkowe wysiłki w celu edukowania kobiet i opiekujących się nimi pracowników ochrony zdrowia w tym temacie” - podsumowała dr Stephanie Faubion, dyrektorka medyczna The Menopause Society i jedna z autorek badania.(PAP)

Katarzyna Czechowicz

kap/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Najczęściej cytowany artykuł dotyczący Covid-19 wycofany po czteroletnim sporze

  • Fot. Adobe Stock

    Roślinne napoje nie tak odżywcze, jak się wydają

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera