Szpital, którego inwestorem będzie uczelnia, ma powstać na bazie przygotowanego już przez miasto, choć znacznie rozwiniętego modułowego projektu w rejonie gliwickich ul. Pocztowej, Kujawskiej i Ceglarskiej. Pierwotnie budowę szpitala na potrzeby miasta przygotowywał tam gliwicki samorząd. Teraz miasto ma wnieść do przedsięwzięcia grunty, projekt – wszystko to, co dotąd zrobiono.

Podpisy pod listem intencyjnym w sprawie utworzenia i budowy w Gliwicach Szpitala Uniwersyteckiego – Centrum Chorób Cywilizacyjnych złożyli: wojewoda śląski Marek Wójcik, marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa, prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka i prorektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego ds. rozwoju i transferu technologii prof. Edward Wylęgała.

„To ważny dzień, chociaż dopiero początek, papier. Reszta będzie dalej” – ocenił marszałek woj. śląskiego.

Dodał, że regionowi od lat "brakuje poważnej inwestycji w poważny szpital w poważnym województwie, jakim jest woj. śląskie".

„Mocno się w ten proces włączymy, żeby to, co powstanie, było naprawdę z najwyższej półki, z najlepszymi ludźmi. W tej jednostce, gdy ona powstanie, będziemy zbierać największych fachowców z okolicy, aby jakość leczenia była tam na światowym poziomie” – powiedział marszałek.

Wojewoda Wójcik zaznaczył, że współpraca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego z miastem Gliwice w tym wypadku przekłada się na zaspokojenie potrzeb miasta, bo zyska ono nowy szpital, i uczelni, bo szpital przyczyni się do jej rozwoju.

"Budowa tego szpitala stanie się faktycznie medyczną inwestycją stulecia w województwie" – ocenił kanclerz Śląskiego Uniwersytetu Medycznego Ireneusz Ryszkiel.

Prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka zaznaczyła, że o konieczności budowy szpitala mówi się w mieście od lat.

„Mamy projekt, mamy dobrze położone miejsce, mamy wolę, żeby wnieść to wszystko, co do tej pory funkcjonowało w Gliwicach, a co wymaga infrastruktury. Udało nam się wszystko pogodzić” – powiedziała.

Projektowanie nowej siedziby szpitala w Gliwicach, wobec jego dotychczasowej działalności w dziewiętnastowiecznych obiektach, rozpoczęło się w 2019 r. W grudniu 2021 r. miasto otrzymało pozwolenie na budowę. Postępowanie na wybór wykonawcy robót ogłoszono w czerwcu 2023 r.

W kwietniu br. poprzednie władze samorządowe Gliwic wyłoniły wykonawcę budowy – firma Mirbud za podstawowa część zamówienia zaoferowała cenę 355 mln zł. Koszt całej inwestycji szacowano wówczas na 878 mln zł. Umowa nie została podpisana.

Pierwotny projekt szpitala zakładał, że będzie miał on ok. 57 tys. mkw., 5 kondygnacji i 12 oddziałów mieszczących 356 łóżek dla pacjentów. Zakres podstawowy, którego dotyczy rozstrzygnięty przetarg, to budowa głównego budynku szpitala i trzech budynków pomocniczych w stanie deweloperskim, a także m.in. zagospodarowanie terenu i przebudowę dróg. W ramach postępowania przetargowego przewidziano osiem opcji na kolejne części inwestycji – do uruchomienia w całości lub częściach, w zależności od dostępnych środków.

Teraz – jak zasygnalizowała prezydent Gliwic – modułowy projekt będzie realizowany w znacznie większym zakresie. Znacznie zwiększy się powierzchnia, liczba pięter, liczba oddziałów czy liczba łóżek (ponad 800).

Władze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego planują budowę takiego ośrodka od kilku dekad. Powstał nawet szkielet planowanego na 1,2 tys. łóżek, kompleksu Akademickiego Centrum Medycznego w Zabrzu (ACM). Początki tamtej gigantycznej inwestycji sięgały lat 70 ub. wieku. W ciągu kilku pierwszych lat 12-piętrowy obiekt o powierzchni użytkowej ok. 80 tys. m kw. stanął w stanie surowym.

Później prace z braku środków przerwano. W 1999 r., w efekcie starań b. rektora ówczesnej Śląskiej Akademii Medycznej prof. Zbigniewa Religi, uczelnia przejęła inwestycję od państwa, jednak próby jej kontynuowania przełożyły się na problemy finansowe. Konstrukcja niedokończonego obiektu została rozebrana w 2014 r. (PAP)

mtb/ joz/