Prof. Wielgoś: antykoncepcję awaryjną należy stosować jedynie w sytuacjach awaryjnych

Warszawa, 04.04.2024. Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii prof. Mirosław Wielgoś. PAP/Marcin Obara
Warszawa, 04.04.2024. Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii prof. Mirosław Wielgoś. PAP/Marcin Obara

Jak sama nazwa wskazuje, antykoncepcję awaryjną należy stosować w sytuacjach awaryjnych - twierdzi konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii prof. Mirosław Wielgoś. Zaznacza, że nie jest prawdą, że można ją zastosować tylko rano po stosunku bez zabezpieczenia.

Antykoncepcja awaryjna od maja 2024 r. jest dostępna w aptece na receptę farmaceutyczną. Wciąż jednak jest wiele nieporozumień i mitów na temat tej metody. Wszelkie wątpliwości w tej kwestii starają się wyjaśnić eksperci kampanii Poranek PO (https://poranekpo.pl/).

Jednym z nich jest prof. Mirosław Wielgoś. Specjalista wyjaśnia, że antykoncepcja awaryjna jest stosowana w sytuacjach, kiedy doszło do niezabezpieczonego stosunku lub gdy w jego trakcie doszło do jakichś nieprzewidzianych sytuacji. "Należy ją zastosować oczywiście jak najszybciej po takim wydarzeniu, w zależności od tego, jaki środek został użyty, może być to do 72 godzin lub do 120 godzin po takim współżyciu" – tłumaczy w informacji przekazanej PAP.

Zaznacza, że nie ma aż tak dużego znaczenia godzina czy pora dnia, w której zastosuje się antykoncepcję awaryjną. "Nie jest prawdą, że można ją zastosować tylko rano po stosunku bez zabezpieczenia. Natomiast konieczne jest to, aby zrobić to jak najszybciej oraz nie później niż do 3 lub 5 dni po stosunku (w zależności od stosowanego środka). Bardzo trudno jest określić u kobiety moment owulacji, ponieważ cykl może zmieniać się z miesiąca na miesiąc. Dlatego dobrą praktyką jest szybkie skorzystanie z antykoncepcji awaryjnej. Zmniejsza to ryzyko owulacji w tym czasie oraz daje większą pewność jej właściwego zadziałania" - przekonuje.

Konsultant krajowy szczególnie podkreśla, że im wcześniej antykoncepcja awaryjna zostanie zastosowana, tym większa jest jej efektywność. "Pamiętajmy, że czas naprawdę tutaj gra rolę, im wcześniej tym lepiej, nie zwlekajmy, nie ma na co czekać" – dodaje.

Specjalista odnosi się to tego, że w Polsce wciąż pokutuje wiele mitów dotyczących antykoncepcji awaryjnej. "Trzeba o tym mówić, antykoncepcja awaryjna to nie są tematy tabu. W naszym życiu mogą zdarzać się różne sytuacje. Powinniśmy mieć świadomość, że takie możliwości istnieją i że nie jest to metoda, której należy nadużywać" - zwraca uwagę.

"Jak sama nazwa wskazuje, jest to antykoncepcja awaryjna i należy ją stosować w sytuacjach awaryjnych. Dlatego edukacja seksualna odgrywa niezwykle istotną rolę i powinna być normą w naszym życiu oraz społeczeństwie. Im wcześniej się ją zaczyna oraz im bardziej profesjonalnie jest przekazywana wiedza, tym edukacja będzie bardziej skuteczna" – uważa prof. Mirosław Wielgoś.(PAP)

Zbigniew Wojtasiński

zbw/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Ponad 5 tys. zachorowań na krztusiec w ciągu czterech tygodni

  • Fot. Adobe Stock

    Prof. Myśliwiec: automatyczne systemy podawania insuliny przeważają nad innymi metodami leczenia cukrzycy

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera