Napromek ma już 300 km "w łapach"

Fot. PAP/ Tomasz Waszczuk 9.03.2015
Fot. PAP/ Tomasz Waszczuk 9.03.2015

Wyposażony w nadajnik GPS wilk Napromek, który po długim leczeniu na początku marca odzyskał wolność, przewędrował już ponad 300 km. W tym czasie odwiedził m.in. Żuławy Wiślane oraz pokonał drogę ekspresową S7.

Dwuletniego wilka Napromka przez ponad trzy miesiące leczono w ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt w nadleśnictwie Olsztynek. Trafił tam, bo znaleziono go w stanie krańcowego wycieńczenia niedaleko Miłomłyna. Zdiagnozowano u niego jedną z chorób przenoszonych przez kleszcze. Po wyzdrowieniu - na początku marca - został wypuszczony na wolność. Wyruszył na zachód w poszukiwaniu partnerki i wolnego terytorium. Losy Napromka po jego uwolnieniu można śledzić dzięki obroży telemetrycznej.

\"Napromek ma za sobą dwa miesiące życia na wolności. Przewędrował już ponad 300 km i z lasów Nadleśnictwa Miłomłyn dotarł na teren Nadleśnictwa Elbląg. Po drodze pokonał m.in. drogę ekspresową S7 wykorzystując jedno z przejść dla zwierząt. Początek maja Napromek spędził na Żuławach Wiślanych w towarzystwie bielików podjadających upolowanego przez nich dwuletniego dzika\" - informuje Stowarzyszenie dla Natury \"Wilk\", które monitoruje wędrówkę Napromka.

Informacje o trasie jego wędrówki, uzyskane dzięki GPS, mogą być w przyszłości przydatne np. przy projektowaniu - przeznaczonych dla dzikich zwierząt - przejść nad drogami.

Wilk szary jest w Polsce gatunkiem chronionym. Szacuje się, że w woj. warmińsko-mazurskim jest ok. 120 tych zwierząt, żyjących w watahach po 4-6 osobników. Najwięcej jest ich w puszczach Piskiej, Rominckiej i Napiwodzko-Ramuckiej. W całej Polsce jest ok. tysiąca wilków. Poszczególne watahy użytkują terytoria o powierzchni 200-300 km kw.

Najsłynniejszym takim drapieżnikiem z obrożą telemetryczną był Alan z niemieckiej Saksonii, który w ciągu trzech tygodni od wypuszczenia przeszedł blisko 900 km. Przebieg tej wędrówki mogli śledzić internauci. W 2009 r. przekroczył granicę z Polską, przeszedł przez Lasy Zielonogórskie, przepłynął Odrę, był w Puszczy Rzepińskiej i Lubuskiej, Lasach Wałeckich i Borach Tucholskich. Potem przepłynął Wisłę, ominął od północy Warszawę i przez Dolinę Biebrzy oraz Puszczę Augustowską dotarł na Białoruś. Na krótko odwiedził jeszcze Litwę, potem jego obroża przestała nadawać sygnały. W sumie odbył podróż o długości ponad 1,4 tys. km i był w czterech krajach.

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ mki/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Naukowiec: żubr jest gatunkiem „uchodźcą”, który został zepchnięty do lasów

  • Adobe Stock

    Ekspertka: ciepły grudzień to większe ryzyko przeniesienia kleszcza wraz z choinką

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera