Hydrolog: jest bardzo sucho, a będzie jeszcze gorzej

13.06.2023. PAP/Lech Muszyński
13.06.2023. PAP/Lech Muszyński

180 z ponad pół tysiąca stacji hydrologicznych w Polsce alarmuje o suszy. Z dnia na dzień liczba rośnie, choć to dopiero początek lata. Nic nie wskazuje, by miało być lepiej, susza się rozprzestrzenia - mówi hydrolog Grzegorz Walijewski z IMGW.

"Obecna susza jest zjawiskiem długotrwałym. Można stwierdzić, że towarzyszy nam z krótkimi przerwami od 2014 roku" – wyjaśnia Grzegorz Walijewski z IMGW-PIB. Dodaje, że pojedyncze, nawet bardzo intensywne opady, nie są w stanie znacząco poprawić sytuacji hydrologicznej. Aby tak się stało, musiałyby padać długotrwałe i w prawie całym kraju.

Już teraz wiele regionów Polski zmaga się z niedoborem wody. Najtrudniejsza sytuacja panuje na północy i w centrum kraju. Mogą tam pojawić się utrudnienia w zaopatrzeniu w wodę z płytkich ujęć wód podziemnych oraz z ujęć komunalnych.

Prognozy na najbliższe dni nie napawają optymizmem. Temperatury w weekend osiągną nawet 35 stopni, a to oznacza gwałtowne parowanie wody. Będą co prawda opady towarzyszące burzom, ale one nie poprawią sytuacji hydrologicznej.

Jak przestrzega Walijewski, także obecne prognozy długoterminowe na lato nie dają nadziei; przewidują temperatury powyżej normy oraz opady co najwyżej w normie.

"Zatem zagrożenie suszą będzie w dalszym ciągu rosnąć" - mówi hydrolog.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał szereg ostrzeżeń przed suszą hydrologiczną.

"W przypadku suszy wyróżniamy kilka jej etapów. Pierwszym jest susza meteorologiczna. Stwierdzamy ją, kiedy przez dłuższy czas nie obserwujemy opadów lub ich deficyt" — wyjaśnia Grzegorz Walijewski.

Susza glebowa, będąca następstwem suszy meteorologicznej, charakteryzuje się spadkiem wilgotności gleby poniżej wartości pozwalającej zaspokoić potrzeby wodne roślin.

Susza hydrologiczna pojawia się z kolei, gdy przepływy w rzekach spadają poniżej pewnego określonego poziomu oraz gdy znacząco obniża się zwierciadło wód poziemnych.

"Oszczędnie korzystajmy z wody w domu. Jeśli będą opady łapmy deszczówkę i wykorzystujmy w okresach suchych do podlewania trawnika, mycia samochodu czy do prania" - apeluje Walijewski, zapytany, co może zrobić każdy z nas w obliczu narastającej suszy.(PAP)

Autor: Luiza Łuniewska

lui/ jann/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Skąd zanieczyszczenia powietrza? Sporo pyłu niesie dym z domów

  • Fot. Adobe Stock

    Podlaskie/ UwB udostępnia online dane o wodzie w czterech rzekach w regionie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera