Kraby tracą węch w zakwaszających się oceanach. Utrudnia im to znalezienia pokarmu, partnera i unikanie drapieżników.
Naukowcy z University of Toronto wykryli kolejny skutek rosnącego stężenia dwutlenku węgla w atmosferze. Gaz ten, przenikając do oceanu, podnosi zakwaszenie wody, co - jak już pokazano - m.in. uszkadza pancerze skorupiaków i szkielety koralowców, a także zaburza zachowania niektórych zwierząt.
Kanadyjski zespół zauważył natomiast, że kraby z rodzaju metacarcinus w kwaśniejszej wodzie tracą węch.
To najpopularniejsze kraby wykorzystywane w celach kulinarnych.
"To pierwsze badanie, które analizuje fizjologiczne skutki zakwaszenia oceanu dla zmysłu węchu u krabów" – mówi prof. Cosima Porteus, autorka publikacji, która ukazała się w piśmie "Global Change Biology" (https://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/gcb.16738).
Jak większość krabów, te z rodzaju metacarcinus także mają słaby wzrok i w poszukiwaniu pożywienia, partnera, odpowiedniego miejsca do życia, czy przy unikaniu drapieżników polegają głównie na węchu. Zapachy wyczuwają, szybko potrząsając czułkami, które zawierają neurony węchowe. Po umieszczeniu krabów w kwaśniejszej wodzie naukowcy zauważyli dwie niepokojące rzeczy. Po pierwsze - zwierzęta mniej potrząsały czułkami, a po drugie, neurony węchowe o połowę słabiej reagowały na zapachowe bodźce.
"Kraby zwiększają częstotliwość potrząsania swoimi czułkami, kiedy wyczuwają interesujący zapach, ale u osobników wystawionych na działanie kwaśnej wodzy, zapach musiał być 10 razy bardziej skoncentrowany, aby można było zauważyć wzrost częstotliwości potrząsania czułkami" – opowiada prof. Porteus.
Badacze twierdzą, że kwaśna woda może sprawiać, że cząsteczki, na które reaguje zmysł węchu krabów, gorzej przyłączają się do neuronów na czułkach. Jednocześnie okazało się, że kraby hodowane w kwaśnej wodzie neurony te miały o 25 proc. mniejsze.
"To są aktywne komórki i jeśli nie wykrywają zapachów dostatecznie często, mogą się kurczyć, aby zachować energię. Przypomina to sytuację mięśnia, który się kurczy, jeśli się go nie używa" – wyjaśnia ekspertka.
Zdaniem naukowców podobnie cierpieć mogą inne kraby, także ważne z punktu widzenia połowów - np. kraby królewskie czy śnieżne.
"Utrata zmysłu węchu wydaje się być związana ze zmianami klimatu, co może częściowo wyjaśniać spadek liczebności krabów" - mówi prof. Porteus. - "Jeśli kraby mają trudności z odnalezieniem pożywienia, to logiczne jest, że samice nie będą miały wystarczająco dużo energii, aby produkować jaja". (PAP)
Marek Matacz
mat/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.