Przedsiębiorcy z branży budowlanej, turystycznej, informatycznej, medycznej coraz częściej korzystają ze wsparcia naukowców Politechniki Opolskiej - powiedziała PAP Anna Kułynycz z biura prasowego uczelni.
Naukowcy z Politechniki Opolskiej we współpracy z otoczeniem społeczno-gospodarczym coraz częściej wychodzą poza wspólne projekty naukowe czy prace zlecone. Jak poinformowała PAP prof. Ewa Kuklińska, kierownik Katedry Logistyki Wydziału Inżynierii Produkcji i Logistyki, coraz częściej przedstawiciele firm korzystają z doradztwa naukowców w rozwiązywaniu problemów swoich firm.
"Rosnąca konkurencja oraz ciągłe zmiany warunków panujących na rynku wymagają od firm oraz instytucji z sektora prywatnego i publicznego stale rosnącej skuteczności w podejmowaniu działań. Nierzadko po wsparcie zgłaszają się do naukowców z Politechniki Opolskiej. Tylko w skali roku specjaliści dyscypliny nauki o zarządzaniu i jakości przeprowadzili 33 innowacje w przedsiębiorstwach sektora MSP na terenie województwa opolskiego. Zdarza się, że przedsiębiorcy zgłaszają się do konkretnego naukowca, którego znają osobiście lub kojarzą z konferencji, czy innego spotkania o charakterze gospodarczo – naukowym" - wyjaśnia prof. Kuklińska.
Najczęściej z usług ekspertów uczelni korzystali przedstawiciele branży: budowlanej, turystycznej, stolarskiej, informatycznej, medycznej i usługowej. Przedsiębiorców interesowało m.in. eksperckie podejście do wynajmu maszyn budowlanych, usług związanych z wykonywaniem prac wysokościowych, produkcji, sprzedaży i montażu stolarki okiennej oraz działaniami marketingowymi i optymalizacji strategii zarządzania.
Z takiej formy pomocy skorzystała m.in. Opoland II, zajmująca się wynajmem maszyn budowlanych.
"Badania dotyczyły problemu nieuwzględniania rzeczywistych kosztów występowania czynników ryzyka wpływających na błędy w procesach decyzyjnych, dając niepoprawny obraz sytuacji firmy. Pani profesor przeprowadziła szczegółową analizę poszczególnych usług i problemów związanych z ich organizacją, ze szczególnym uwzględnieniem czasu realizacji, harmonogramów, kosztów oraz z uwzględnieniem problemu monitowania ryzyka. Po wdrożeniu zaproponowanych rozwiązań odnotowaliśmy redukcję kosztów, początkowo w wysokości blisko 10 proc., zwiększyliśmy także o blisko 20 proc. ilość obsługiwanych zleceń" - wylicza Andrzej Bidziński z Opoland II. (PAP)
Autor: Marek Szczepanik
masz/ mir/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.